Rok 2023 jest rokiem Aleksandra Fredry. Ten polski dramatopisarz i mistrz komedii będzie patronował festiwalowi w Książnicy Podlaskiej.
- Będziemy proponowali spotkania literackie, będzie także muzyka, teatr. Każdy z uczestników znajdzie swoje pojęcie humoru. Bo można o tym mówić w różnoraki sposób, można różnie humor interpretować. Ludzie, którzy do nas przybędą to dobre, ciekawe nazwiska i myślę, że to co zaprezentują ściągnie dużą publiczność. Jesteśmy instytucją publiczną, dlatego wszystkie nasze wydarzenia są bezpłatne, nie ma żadnych zapisów – podkreśla dyrektor Książnicy Podlaskiej, Beata Zadykowicz.
Humor, jak się okazuje można rozumieć na wiele sposobów. Książnica Podlaska proponuje swoją interpretację.
- O co chodzi z poczuciem humoru? Można się głupkowato śmiać, prostym rechotem. Ale humor może być taki nasz, narodowy, stańczykowski, zadumany. I my właśnie takiego humoru chcemy odrobinę wydobyć. Nasz humor jest sposobem bycia i życia. Czyli lekko uśmiechniętym podejściem do codzienności. Naszą motywacją do takiego tematu w tym roku jest rocznica i rok Aleksandra Fredry, mistrza polskiego dramatu i komedii. Uważamy, że można się trochę pośmiać. Kiedy czytamy literaturę i książki, zazwyczaj wybieramy poważne kryminały, rozkochane romanse lub książki podróżnicze, często nie doceniamy, że w literaturze możemy także znaleźć trochę humoru. Chcemy pokazać, że książki nie są takim poważnym tematem – przekonuje Tomasz Filipowicz z Książnicy.
- Z humoru zrobiliśmy nie tylko festiwal, ale i sposób pracy nad sobą. Odbędą się warsztaty kreacji. To my kreujemy wszechświat i jesteśmy założycielami pewnej przestrzeni. Również przestrzeni pola literackiego, czyli czegoś, od czego się odbijamy, pragnąc sławy pisarskiej – dodaje Piotr Janicki.
Oficjalna część Festiwalu rozpocznie się 23 maja. Pierwszym gościem o godz. 17:00 będzie Martin Ryšavý, który porównywany jest do czeskiego Jerzego Pilcha. Będzie to gratka do poznania literatury spoza naszych granic. Natomiast o godz. 19:00 odbędzie się spotkanie z wybitnym reportażystą, mistrzem słowa – Mariuszem Szczygłem. Obu tych gości łączą Czechy.
Kolejnego dnia (24 maja) Książnica zaprasza na spotkanie z wybitnymi poetami młodego pokolenia: Dawidem Matueszem, Niną Manel i Michałem Mytnikiem, którzy wprowadzą uczestników w temat kampu. Kamp jest to ciekawe spojrzenie na rzeczywistość, gdzie to co często jest brzydkie, zużyte, wyświechtane, tak naprawdę ironicznie jest zabawne i piękne.
Tego dnia o godz. 19:00 odbędzie się spotkanie ze znakomitym prof. Jerzym Bralczykiem, człowiekiem, który język polski ma opanowany do perfekcji. Opowie on o niuansach językowych, o tym, jak język potrafi być zabawny, jak pozwala nam unikać pewnych sytuacji. Spotkanie poprowadzi Krzysztof Szubzda.
- Jako że patronem festiwalu jest Fredro – nie może zabraknąć teatru. Odbędzie się spektakl dla dzieci Dziwne kłopotki Kasi w wykonaniu Teatru The M.A.S.K. Wieczorem będzie można bawić się przy kabaretowych przebojach w wykonaniu projektu muzycznego Zimne Dranie – zachęca Tomasz Filipowicz.
Zaś 26 maja o godz. 17:00 będzie można obejrzeć spektakl Don Kichote Teatru Kaprys, a o 19:00 przedstawienie Mąż i żona Teatru nie z tej kulisy.
Ostatniego dnia Festiwalu (27 maja) o godz. 17:00 odbędzie się performatywne czytanie Fredro i kobiety w wykonaniu Katarzyny Siergiej, a o godz. 18:30 finisaż wystawy prac Małgorzaty Lazarek Humor z zeszytów szkolnych. Cały Festiwal zakończy się o godz. 19:00 spektaklem muzycznym Fredro/konteksty w wykonaniu Dariusza Jakubowskiego.
Wszystkie wydarzenia będą odbywać się w budynku głównym Książnicy Podlaskiej.
Zapoznaj się ze
szczegółowym programem.
Portal BiałystokOnline.pl objął wydarzenie patronatem medialnym.