Święta Polaków 2023. W domu, z małym budżetem i obowiązkowym barszczem na stole? [BADANIE]
Znamy już wyniki przeprowadzonego w listopadzie 2023 roku badania Providenta, które pozwala na lepsze rozumienie zachowań i decyzji finansowych konsumentów. Czy wyniki są zaskakujące, czy można się było ich spodziewać?
pexels.com
Święta w domowym zaciszu
2023 rok jest dla wielu trudny. Mowa zwłaszcza o szalejącej inflacji, która sprawiła, że nie każdy może żyć na takim poziomie, jak wcześniej. W najnowszym badaniu Barometr Providenta okazuje się, że ponad połowa Polaków (58 procent) planuje spędzić Boże Narodzenie w domu, samotnie lub w wąskim gronie domowników. Co piąty wyjedzie w te święta do rodziny, a co dziesiąty zaprosi gości do siebie. Popularnością nie cieszą się natomiast urlopowe wyjazdy, wybierane przez niecałe 3 procent respondentów.
Ograniczony budżet na prezenty i bożonarodzeniowe wydatki
Zgodnie z wynikami badania na prezenty średnio chcemy przeznaczyć 747 złotych, a na pozostałe wydatki (czyli jedzenie, dekoracje, organizację spotkań, koszty ewentualnych podróży itp.) - 969 złotych. Dla porównania w ubiegłym roku cały budżet świąteczny przeciętnie zamykaliśmy w kwocie 1259 złotych.
Po raz kolejny mężczyźni zadeklarowali przeciętne wyższe wydatki niż kobiety – zarówno w zakresie prezentów, jak i pozostałych świątecznych kosztów. Na poszczególne cele średnio chcą oni przeznaczyć odpowiednio 813 złotych oraz niemal 1107 złotych, podczas gdy panie przeciętnie wskazały kwoty 682 złote i 820 złotych.
Organizację świąt planujemy sfinansować przede wszystkim z bieżących dochodów (zadeklarowało tak 72,2 procent badanych). Do oszczędności sięgnąć zamierza niemal co czwarty respondent (24,1 procent). Natomiast 7,8 procent skorzysta także ze środków otrzymanych w ramach programów socjalnych.
- Koszty Gwiazdki rosną, a wielu z Polaków przepytanych w ramach Barometru Providenta deklaruje, że chce zorganizować skromne święta. Niemal połowa kupi wszystkie potrzebne na święta rzeczy, ale zamierza ograniczyć się do najtańszych produktów. Natomiast aż co piąty badany nie może pozwolić sobie na wszystkie podstawowe, tradycyjne wydatki związane ze świętami – komentuje Karolina Łuczak, rzeczniczka Provident Polska. – Jednocześnie w stosunku rocznym wzrósł odsetek osób, które nie muszą liczyć się ze świątecznymi wydatkami. W ubiegłym roku niecałe 3 procent badanych nie ograniczało w ogóle kosztów podczas planowania świąt. W tym roku zadeklarowało tak 6,3 procent, jednak wciąż nie wróciliśmy do poziomu z 2021 roku, czyli 10 procent – dodaje.
[zdjecie]94518[/zdjecie]
Kto spodziewa się świątecznych prezentów?
57,6 procent badanych deklaruje, że w tym roku oczekuje prezentu, przy czym 19,7 procent jest wręcz zdecydowanie przekonanych, że znajdzie go pod choinką. Podarku najczęściej spodziewają się najmłodsi respondenci (niemal 70 procent wśród badanych w wieku 18-24 lata) oraz seniorzy (62,5 procent w grupie 55-64 lata oraz 61,1 procent w grupie 65+).
Podobnie jak w ubiegłych latach, wymarzonym prezentem do 200 złotych są pieniądze lub bony na zakupy – wskazało tak 24 procent ankietowanych. Natomiast na drugim miejscu znalazły się kosmetyki i perfumy (14,3 procent). Podium zamyka elektronika, wskazana przez co dziesiątego.
- Na nasz osobisty ranking prezentów wpływa zarówno płeć, jak i wiek – podkreśla Karolina Łuczak. – Panowie na drugim miejscu wskazują elektronikę, natomiast wśród pań na podium znalazła się biżuteria. Wśród najmłodszych respondentów kosmetyki zdetronizowały pieniądze i bony.
Aż 37 procent badanych deklaruje, ze kilka ostatnich tygodni w zupełności wystarczy im na zakup prezentów, a 18,4 procent deklaruje, że cały proces zaczyna już kilka miesięcy przed świętami. Nieco mniejszy odsetek (16,4 procent) zostawia zakupy na ostatnią chwilę, natomiast 15,6 procent twierdzi, że szuka okazji na grudniowych wyprzedażach.
- Przy wybieraniu prezentów najczęściej kierujemy się gustem obdarowywanego lub atrakcyjną ceną produktu. Ważnym czynnikiem jest także zaplanowany budżet czy funkcjonalność prezentu – podkreśla rzeczniczka.
[zdjecie]94517[/zdjecie]
Co musi się znaleźć na wigilijnym stole?
Na koniec jeszcze sprawdzono, bez jakich tradycyjnych świątecznych potraw nie możemy się obejść i na które czekamy przez cały rok. I tak niemal połowa, bo aż 48,7 procent, zdecydowanie musi zjeść w Wigilię barszcz z uszkami, a 46,2 procent - pierogi z kapustą i grzybami. Niemal 40 procent wskazało zaś karpia. Sałatka jarzynowa to gwiazdkowy must have niemal co czwartego ankietowanego.
- Ulubione smaki młodszych respondentów różnią się od innych grup wiekowych. Badani poniżej 45. roku życia najbardziej czekają na pierogi. Wśród najmłodszej grupy, 18-24 lata, bez pierogów świątecznego stołu nie wyobraża sobie aż 71 procent. Barszcz wskazało 45,2 procent przedstawicieli tej grupy – podsumowuje Karolina Łuczak.
[zdjecie]94516[/zdjecie]
Ewa Reducha-Wiśniewolska
ewa.reducha@bialystokonline.pl