Świderski w Grecji. Konto Jagiellonii zasiliło ponad 8 milionów złotych
Dobiegła końca saga związana z transferem Karola Świderskiego. Napastnik ostatecznie doszedł do porozumienia z PAOK-iem Saloniki. Kontrakt został już podpisany.
Grzegorz Chuczun
Kierunek Saloniki
Ok. 2 miliony euro - tyle na przenosinach Karola Świderskiego do Grecji zarobiła Jagiellonia Białystok. Dużo to czy mało? I jedno, i drugie. Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że za 3 lata młodszego Sebastiana Walukiewicza, który dopiero rozpoczął granie w dorosłej piłce, Pogoń Szczecin zgarnęła 4 miliony euro, to jest to z pewnością niewiele. Świder w Jadze występuje już przecież kilka lat, zanotował w żółto-czerwonych barwach 128 oficjalnych meczów (choć w większości z nich pojawiał się z ławki rezerwowych), tak więc można powiedzieć, że z poważnym futbolem (tak, mowa o Lotto Ekstraklasie, więc ten poważny futbol został użyty z przymrużeniem oka) jest już dosyć mocno zapoznany.
Z drugiej strony trzeba pamiętać, że 21-latkowi kończył się z białostockim zespołem kontrakt, a Świderski nie był zainteresowany jego przedłużeniem. Trwające okienko transferowe stanowiło więc ostatnią szansę na zarobienie gotówki na urodzonym w Rawiczu snajperze. I patrząc pod tym kątem, trzeba przyznać, że te 2 miliony euro to jest kwota więcej niż przyzwoita. Można powiedzieć, że wręcz świetna.
No dobrze, ale kogo Jagiellonia traci? Traci napastnika, który w 128 spotkaniach strzelił dla Dumy Podlasia 25 goli, a do tego dołożył 9 asyst. Tak naprawdę Świder podstawowym zawodnikiem i egzekutorem w białostockim zespole stał się dopiero w tym sezonie. 8 goli w rozgrywkach 2018/2019 daje wspomnianemu zawodnikowi 8. miejsce w klasyfikacji strzelców Lotto Ekstraklasy, tak więc - co tu dużo mówić - bez szału.
Lepiej statystyki byłego już Jagiellończyka wyglądają, jeżeli weźmiemy pod uwagę średni czas potrzebny piłkarzowi do zdobycia 1 gola. Tu Świderski, spośród wszystkich graczy z czołówki klasyfikacji strzelców, wypada najlepiej. 21-latek pokonywał golkiperów rywali średnio co 130 minut.
Jagiellończyk za byłego Legionistę
W PAOK-u Saloniki Świderski będzie miał za zadanie zastąpić znanego z występów w Legii Warszawa Aleksandara Prijovicia, który nieco ponad tydzień temu odszedł do saudyjskiego Al-Ittihad za 10 milionów euro.
Grecka drużyna po 15 kolejkach sezonu jest zdecydowanym liderem swoich rozgrywek. Nowy klub Karola - mimo że został ukarany odjęciem 2 punktów - ma nad kolejnym przeciwnikiem w stawce - Olympiakosem Pireus - aż 8 oczek przewagi. Na tak fantastyczny wynik złożyło się 14 wygranych i tylko 1 remis. Porażki? Brak.
Świderski - o którego oprócz PAOK-u walczyły też takie ekipy jak VfB Stuttgart i Genoa CFC - z greckim zespołem związał się 3,5-letnim kontraktem. Nawet jeżeli reprezentantowi Polski U-21 w nowym miejscu nie powiedzie się pod względem sportowym, to na nudę nie powinien on narzekać. Grecka liga znana jest bowiem z wielu niecodziennych incydentów i to niekoniecznie pozytywnych. Kibice potrafią tam zniszczyć autokar drużyny rywali, a prezesi nie mają oporów, by po murawie biegać z bronią w ręku. Taki tam jest właśnie klimat.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl