Światowy Tydzień Alergii. W tym roku poświęcony anafilaksji
Określenie wstrząs anafilaktyczny u wielu osób budzi grozę i lęk. Rzeczywiście jest czego się bać, ale mając elementarną wiedzę, można uratować swoje lub czyjeś życie. W 2021 r. Światowy Tydzień Alergii poświęcony jest właśnie anafilaksji.
pixabay.com
W niedzielę (13.06) zaczyna się Światowy Tydzień Alergii. W tym roku jego przewodnim tematem jest anafilaksja.
Wstrząs anafilaktyczny to gwałtowa, zagrażająca życiu reakcja organizmu spowodowana nadwrażliwością na różne czynniki. Najczęściej występuje on u osób cierpiących na alergie pokarmowe, uczulonych na jad owadów błonkoskrzydłych (pszczoły, osy, szerszenie) czy leki. Kontakt z alergenem, zwykle w ciągu od kilku minut do pół godziny, wywołuje takie objawy, jak świąd ciała, pokrzywka, obrzęk w gardle, duszność, silny spadek ciśnienia krwi, a nawet utratę świadomości.
Szacuje się, że w naszym kraju, rocznie, na skutek wstrząsu anafilaktycznego umiera ok. 100 osób. Z problemem tym zmaga się ok. 130 tys. osób.
- Śmiertelne przypadki dotyczą tych pacjentów, u których reakcja wystąpiła po raz pierwszy, a dotąd nie mieli świadomości, że cierpią na alergię - mówi prof. Marek Kulus, prezydent Polskiego Towarzystwa Alergologicznego.
Prof. Marek Kulus tłumaczy również, że osoby zagrożone anafilaksją zawsze powinny mieć przy sobie adrenalinę we wstrzykiwaczu czy ampułkostrzykawce, ponieważ najskuteczniejszym sposobem wyjścia ze wstrząsu anafilaktycznego jest, już przy pierwszych oznakach anafilaksji, natychmiastowe podanie domięśniowo adrenaliny. Czas na jej podanie jest jednak bardzo ograniczony, ponieważ do wystąpienia niewydolności krążeniowooddechowej bezpośrednio zagrażającej życiu, w wyniku anafilaksji na pokarmy, dochodzi w ciągu 30 minut, w przypadku anafilaksji na jad 12 minut, a na leki 5 minut. W razie braku reakcji organizmu po podaniu adrenaliny (czas 5-10 minut) konieczne jest podanie drugiej dawki adrenaliny oraz wezwanie karetki pogotowia.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl