Światowy Dzień Rzucania Palenia Tytoniu
Światowy Dzień Rzucania Palenia Tytoniu to ważna inicjatywa, która przypomina o zagrożeniach związanych z papierosami oraz o tym, jak wiele korzyści przynosi rezygnacja z nich.
pixabay.com
Palenie = choroby = śmierć
W czwartek (15.11) obchodzony jest Światowy Dzień Rzucania Palenia Tytoniu. To dobra okazja do zrezygnowania z nałogu i przypomnienia, jak bardzo jest to ważne.
Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że co roku z powodu palenia papierosów i narażenia na oddziaływanie dymu tytoniowego umiera ponad 7 mln ludzi. Natomiast ekonomiczne koszty chorób związanych z paleniem tytoniu szacuje się na 1,4 biliona dolarów.
W 2017 r. do nałogowego, czyli codziennego, palenia papierosów przyznawała się niemal jedna czwarta Polaków, tj. 24%. I choć odsetek ten zmalał w porównaniu z poprzednimi latami, to nadal dane te potrafią zjeżyć włos na głowie.
I dlatego, raz jeszcze, warto podkreślić, że palacze częściej zapadają na nowotwory jamy ustnej, gardła, krtani, płuc oraz innych narządów, choroby układu krążenia, udary, choroby układu oddechowego (np. przewlekłą obturacyjną chorobę płuc), chorobę Crohna, osteoporozę, chorobę Alzheimera, a także nowotwory szyjki macicy, trzustki i nerki.
Poza tym ryzyko zawału serca u palacza jest co najmniej dwukrotnie większe niż u osoby niepalącej tej samej płci i wieku.
Trzeba też mieć jednocześnie świadomość, że nie ma czegoś takiego jak bezpieczna ilość wypalanych papierosów. Już wypalanie kilku sztuk dziennie powoduje wzrost ryzyka zachorowania na choroby układu krążenia.
Korzyści z rzucenia palenia
Natomiast, z drugiej strony, rzucenie palenia przynosi organizmowi same korzyści. Po 48 godzinach ciało pozbywa się całkowicie tlenku węgla, a płuca zaczynają się oczyszczać. Poprawiają się zmysły smaku i węchu. Po 72 godzinach oddychanie staje się łatwiejsze i zwiększa się poziom energii. Kiedy minie okres od 2 do 12 tygodni poprawia się krążenie, płuca nadal się oczyszczają (może to powodować kaszel). Po upływie 3-9 miesięcy płuca są zdrowsze o 10%. Zaś po roku ryzyko chorób serca jest o połowę mniejsze niż u osoby palącej. Później, po 10 latach, o połowę zmniejsza się ryzyko zachorowania na raka płuc. Tym samym dochodzimy do momentu, kiedy po 15 latach ryzyko zawału jest na tym samym poziomie co u osoby niepalącej.
Akcja, którą jest Światowy Dzień Rzucania Palenia Tytoniu, powstała z inicjatywy amerykańskiego dziennikarza Lynna Smitha. Mężczyzna w 1974 r. zaapelował do czytelników swojej gazety, by przez jeden dzień powstrzymali się od palenia papierosów. Efekt był zaskakujący – aż 150 tys. osób próbowało przez jedną dobę wytrzymać bez tej używki. W następnych latach akcja objęła swoim zasięgiem wszystkie stany i większość palaczy.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl