Aktualności

We wtorek (20.12) o godz. 15.00 świąteczna ciężarówka Coca-Coli tradycyjnie już odwiedziła Rynek Kościuszki w Białymstoku. I, również tradycyjnie, cieszyła się ogromnym zainteresowaniem.

Przyszło mnóstwo osób - głównie rodzin z dziećmi, ale też nastolatków. Przy ciężarówce umiejscowiono specjalny podest dla osób chcących zrobić sobie selfie ze słynnym pojazdem. Nie dziwi, że wiele osób korzystało z takiej okazji i zdjęciom nie było końca.

- Przyszłyśmy tutaj, żeby poczuć trochę klimatu świąt, chyba każdemu ciężarówka Coca-Coli kojarzy się ze świętami. Fajnie zobaczyć ją na żywo, a nie tylko w reklamie - przyznają zgodnie koleżanki: Karolina, Monika, Dominika i Natalia.

Organizatorzy zapewnili wiele atrakcji, takich jak chociażby wirtualna przejażdżka saniami Świętego Mikołaja, do której była wyjątkowo długa kolejka. Chętni ustawiali się też do fabryki świątecznych upominków i do samej ciężarówki, gdzie można było dostać darmową puszkę Coca-Coli i magnesy na lodówkę. Była także m.in fotobudka czy gry i konkursy z nagrodami.

Wszystkim udzieliła się prawdziwie świąteczna atmosfera - zadbano o kojarzącą się z tym wyjątkowym czasem w roku muzykę, a wokół trucka rozstawione były stragany z zabawkami czy popcornem.

Wielu rodziców, tak jak pani Izabela, przyszło na Rynek Kościuszki ze swoimi pociechami:
- Zobaczyć tę ciężarówkę to było marzenie mojego synka - mówi. - Ale mi też się tu podoba, ciekawie zorganizowane.

Tego popołudnia w centrum Białegostoku spotkały się więc dzieci, młodzież, dorośli, a nawet starsi ludzie, którzy przyprowadzali swoje wnuki, ale także chętnie przyglądali się całemu zamieszaniu. W takiej atmosferze z pewnością można poczuć magię świąt.

Monika Zysk
monika.zysk@bialystokonline.pl