Kultura i Rozrywka

Wróć

Sukcesy podlaskich artystów w programie Must be the music. Tylko muzyka

2013-03-18 00:00:00
Marcelina Kacmajor – wokalistka z Białegostoku – zdobyła uznanie jury programu Must be the music. Tylko muzyka. Do następnego etapu przeszedł też suwalski zespół Fri Stejdż Bend.
M. Kardasz
Marcelina Kacmajor w emitowanym przez Polsat programie wykonała utwór Hallelujah Leonarda Cohena. Otrzymała trzy głosy na tak – Elżbiety Zapendowskiej, Adama Sztaby i Kory. Na nie był Łozo.

- Jak zobaczyłam, co pani będzie śpiewać, to mnie strach ogarnął. Ale pani dała radę – oceniała Elżbieta Zapendowska.

Adam Sztaba dodał: - To jest ocena głównie za możliwości, bo są duże. Ale trochę nie panuje pani nad głosem, było trochę nieczystości.

Kwartet z Suwałk z kolei wykonał przed jury własny utwór Terminator barowy. Kompozycja zdobyła uznanie jurorów – zespół otrzymał również trzy głosy na tak. Kora oceniała: - Wokalista świetny, konsekwentnie zaśpiewane, niemanieryczne. Było to odtworzenie pewnej historyjki. Zrobione bardzo zręcznie. Podoba mi się.

W podobnym tonie wypowiadał się Wojciech Łozo Łozowski. Za największy plus uznał frontmana. Muzykom radził, by zwrócili uwagę na większą precyzję w graniu. Głos na tak oddała też Elżbieta Zapendowska. Na nie był tylko Adam Sztaba. Docenił riffowe granie, ale wokalistę uznał za zbyt pretensjonalnego.

Wcześniej w polsatowskim talent show uznanie jury zdobyła folkowa grupa Hoyraky tworzona przez muzyków z Bociek, Bielska Podlaskiego i okolic.
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl