Strzał w kolano czy dowód odpowiedzialności? Nie będzie obniżki podatku
Zgodnie z przewidywaniami, obniżka podatku od nieruchomości dotyczącego garaży nie wejdzie w życie od następnego roku. Rada miasta cofnęła swoją decyzję, która została podjęta w maju, ale jeszcze w starym składzie.
pixabay.com
5 zł zamiast 7,40 zł - tyle od stycznia miała wynosić stawka podatku za metr kwadratowy garażu. Uchwała w tej sprawie została przyjęta w maju tego roku przez radę miasta. Od tamtego czasu jednak wiele się zmieniło, a właściwie zmieniły się proporcje w radzie miasta, w której obecnie większość ma Koalicja Obywatelska popierająca prezydenta Truskolaskiego.
- Dzisiejsza próba podniesienia tego podatku przez prezydenta i radnych Koalicji Obywatelskiej na pierwszej sesji po wyborach samorządowych jest zagraniem nie fair w stosunku do mieszkańców. Spodziewali się oni dobrej zmiany po stronie samorządu, a na starcie otrzymują strzał w kolano - mówił Henryk Dębowski, szef klubu radnych PiS.
To właśnie urząd miasta skierował na pierwszą sesję w nowym roku uchwałę, która przywracała starą stawkę. W uzasadnieniu uchwały można było przeczytać, że obniżka spowodowałaby 2,5 mln zł mniejsze wpływy do budżetu miasta.
- Populizm jest w modzie, populizm powoduje, że chcemy wszystko rozdawać, a środki finansowe brać chyba z wygranej w totolotka. Ale jako miasto grać nie możemy, bo to zbyt duże ryzyko. Musimy opierać się na realnym budżecie - dochodach i wydatkach. Ten populizm zwyciężył, kiedy zaproponowaliście tę obniżkę - mówił do radnych prezydent Tadeusz Truskolaski. - Za tydzień będziecie krzyczeć, że zadłużenie miasta rośnie, a teraz lekką ręką odpuszczacie 2,5 mln zł, które rozłożone na kilka tysięcy użytkowników wyniesie po kilkadziesiąt złotych. My musielibyśmy te 2,5 mln zł pożyczyć - to jest brak odpowiedzialności. Wy teraz tej odpowiedzialności nie ponosicie, bo to my ją przejęliśmy.
Radni PiS zauważyli, że projekt uchwały cofającej obniżkę nie był skonsultowany ze związkami zawodowymi i zastanawiali się, czy nie zostanie on uchylony przez wojewodę. Poza tym podkreślali, że rozumieją potrzebę oszczędności, ale przy 2 mld zł budżetu 2,5 mln zł to kropla w morzu. Jednak głosami radnych Koalicji Obywatelskiej uchwała została przyjęta.
W roku 2018 wpływy do budżetu z tytułu podatku od nieruchomości wyniosą ok. 114 mln zł. W przyszłym ma to być już ok. 118,5 mln zł.
Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl