Sport

To będą dni pełne atrakcji

Takiej imprezy sportowej Białystok jeszcze nie miał. Przed nami kilka dni z siatkówką plażową na najwyższym poziomie, ponieważ do stolicy Podlasia zawita turniej Beach Pro Tour. Są to rozgrywki, które w 2022 r. zastąpiły wieloletni cykl World Tour. Rywalizacja odbywa się na trzech poziomach: Elite 16 oraz Challenge i Future. Punktem kulminacyjnym całej rywalizacji będzie finał z udziałem 10 najlepszych drużyn.

- Cieszę się niezmiernie, że przy okazji Dni Miasta Białegostoku mamy okazję gościć też na plaży na Dojlidach tak fantastyczną imprezę sportową, jaką są zawody Beach Pro Tour w siatkówce plażowej. Do tej pory było tak, że mieliśmy w naszym mieście turniej o nieco niższej randze, a teraz wskakujemy na najwyższą półkę, wręcz światową. Światową, dlatego, że wystartują zawodnicy nie tylko z Europy, ale też z całego świata. Jeżeli dobrze spojrzałem na listę startową, to pojawią się przedstawiciele Australii, Korei Południowej, Tajlandii czy Filipin, czyli wszystkich możliwych zakątków świata. Przyjadą po to, by rywalizować na tej naszej skromnej, ale bardzo ładnej, plaży przy ośrodku OSW Dojlidy - mówi Rafał Rudnicki, zastępca prezydenta Białegostoku.

Faktycznie, w stolicy Podlasia ujrzymy bardzo zróżnicowaną pod względem narodowości stawkę, gdyż na białostockim piasku zaprezentują się duety z aż 22 krajów. Kwalifikacje rozpoczną się już w czwartek o godz. 9.00. O przepustkę do turnieju głównego, gdzie znajduje się już 12 drużyn dopuszczonych m.in. na podstawie rankingowych punktów, powalczy 16 par. Do dalszej fazy imprezy dostaną się tylko 4 najlepsze duety.

- Ten rok będzie rekordowy, jeśli chodzi o organizację wydarzeń siatkarskich i bardzo się cieszę, że Białystok może brać w tym udział, ponieważ Polska jest krajem, gdzie siatkówka trzyma się bardzo mocno - oznajmił Lukas Laos, delegat Europejskiej Konfederacji Piłki Siatkowej (CEV).

Kto nie może przybyć na plażę, niech włączy telewizor

Główna część turnieju rozegrana zostanie od piątku do niedzieli. Ostatniego dnia odbędą się finały (walka o medale startuje o godz. 11.00), z których transmisję przeprowadzi stacja TVP Sport. Na Dojlidach nie zabraknie oczywiście ekip z Polski. W Białymstoku zagra m.in. Jakub Szałankiewicz, czyli medalista mistrzostw Europy i mistrzostw świata w kategoriach młodzieżowych oraz laureat IV miejsca mistrzostw Europy w kategorii seniorskiej, a ponadto będzie też wicemistrzyni Starego Kontynentu - Katarzyna Kociołek.

- Zachęcamy mieszkańców Białegostoku, aby przychodzili na Dojlidy w barwach biało-czerwonych, ponieważ będziemy mieli 4 pary reprezentantek i reprezentantów Polski. Będzie komu kibicować - informuje Marcin Strządała, promotor turnieju.

Przypomnijmy, że zawody z cyklu Beach Pro Tour Futures w 2022 r. odbywają się w 24 lokalizacjach na całym świecie, m.in. w Tajlandii, Australii, Korei Południowej, Turcji czy na Filipinach. Większość turniejów organizowana jest Europie, w tym aż 3 w Polsce. Po Białymstoku impreza zawita dwukrotnie do Warszawy (21-24 lipca i 1-4 września) oraz do Mysłowic (28-31 lipca).

Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl