Aktualności
WróćStadion miejski w Łapach. Jego los jest pod znakiem zapytania
2020-09-03 09:21:16
Ważą się losy stadionu miejskiego i terenów Ośrodka Kultury Fizycznej (OKF) w Łapach. Gmina chce podpisać umowę dzierżawy, która uregulowała by wiele spraw finansowych. Jeśli do tego nie dojdzie, utrzymywać go będą m.in. kluby sportowe.
OKF Łapy /facebook
Umowa dzierżawy
Po wielu latach pojawiła się możliwość uregulowania sytuacji prawnej stadionu miejskiego, jak również Ośrodka Kultury Fizycznej (OKF). Póki co, nie mają oni żadnego tytułu do dysponowania gruntami, pomimo że funkcjonują tam od 1975 r.
Wszystkie imprezy miejskie czy zawody sportowe mogłyby zupełnie inaczej wyglądać, gdyby gmina Łapy miała prawo do dysponowania działkami.
Krzysztof Gołaszewski burmistrz Łap, chciałby podpisać umowę dzierżawy na okres 25 lat. Obejmuje ona teren pomiędzy stadionem o powierzchni 0,9 ha oraz działkę 3,7 ha - położoną przy ul. Leśnikowskiej, gdzie znajduje się teren OKF i stadion miejski. Aktualnie są one własnością Wspólnoty Gruntowej Binduga. Według obliczeń miesięczny czynsz dzierżawy wyniósłby 630 zł brutto.
Kupno terenu
Podczas dyskusji pojawiły się głosy radnych, że najlepszym wyjściem byłoby kupno całego terenu, ponieważ dzierżawa to tylko doraźne rozwiązanie. Wynika to faktu, że nie wiadomo jak po 25 latach należało by rozliczyć poniesione koszta.
Zdaniem burmistrza, kupno terenu jest niewykonalne, ponieważ gmina nie posiada takich środków. Pojawiły się głosy by przenieść stadion, lecz to również nie byłoby dobrym rozwiązaniem.
Nieuregulowana sytuacja prawna
Burmistrz Łap uważa, że w XXI wieku nie powinno być stadionu, który nie posiada żadnych możliwości inwestycyjnych, a jego sytuacja prawna nadal nie jest uregulowana. Jego zdaniem, zawarcie umowy dzierżawy uporządkuje wiele kwestii. Gmina mogłaby pozyskiwać środki zewnętrzne i modernizować obiekt na własny koszt.
Niektórzy radni uważają, że umowa dzierżawy zabezpieczy gminę. Podczas 25 lat trwania umowy, sytuacja finansowa mogłaby się poprawić, a po upływie tego okresu, można by było kupić teren. Ponadto, mieszkańców bardziej interesuje fakt, czy stadion będzie działać i czy sport w Łapach nadal będzie się rozwijał, a nie kwestie rozliczania inwestycji.
Możliwe rozwiązania gminy
Krzysztof Gołaszewski w ciągu najbliższych dni ma podjąć decyzję ws. stadionu miejskiego. Gmina ma kilka rozwiązań do wyboru:
- przestać utrzymywać stadion. Wówczas ciężar spadnie na kluby sportowe m.in. MKS Pogoń i Petrus;
- pomimo braku prawa do dysponowania gruntu, OKF w Łapach będzie nadal ponosić wydatki związane z utrzymaniem obiektu;
- podpisać umowę dzierżawy.
Po wielu latach pojawiła się możliwość uregulowania sytuacji prawnej stadionu miejskiego, jak również Ośrodka Kultury Fizycznej (OKF). Póki co, nie mają oni żadnego tytułu do dysponowania gruntami, pomimo że funkcjonują tam od 1975 r.
Wszystkie imprezy miejskie czy zawody sportowe mogłyby zupełnie inaczej wyglądać, gdyby gmina Łapy miała prawo do dysponowania działkami.
Krzysztof Gołaszewski burmistrz Łap, chciałby podpisać umowę dzierżawy na okres 25 lat. Obejmuje ona teren pomiędzy stadionem o powierzchni 0,9 ha oraz działkę 3,7 ha - położoną przy ul. Leśnikowskiej, gdzie znajduje się teren OKF i stadion miejski. Aktualnie są one własnością Wspólnoty Gruntowej Binduga. Według obliczeń miesięczny czynsz dzierżawy wyniósłby 630 zł brutto.
Kupno terenu
Podczas dyskusji pojawiły się głosy radnych, że najlepszym wyjściem byłoby kupno całego terenu, ponieważ dzierżawa to tylko doraźne rozwiązanie. Wynika to faktu, że nie wiadomo jak po 25 latach należało by rozliczyć poniesione koszta.
Zdaniem burmistrza, kupno terenu jest niewykonalne, ponieważ gmina nie posiada takich środków. Pojawiły się głosy by przenieść stadion, lecz to również nie byłoby dobrym rozwiązaniem.
Nieuregulowana sytuacja prawna
Burmistrz Łap uważa, że w XXI wieku nie powinno być stadionu, który nie posiada żadnych możliwości inwestycyjnych, a jego sytuacja prawna nadal nie jest uregulowana. Jego zdaniem, zawarcie umowy dzierżawy uporządkuje wiele kwestii. Gmina mogłaby pozyskiwać środki zewnętrzne i modernizować obiekt na własny koszt.
Niektórzy radni uważają, że umowa dzierżawy zabezpieczy gminę. Podczas 25 lat trwania umowy, sytuacja finansowa mogłaby się poprawić, a po upływie tego okresu, można by było kupić teren. Ponadto, mieszkańców bardziej interesuje fakt, czy stadion będzie działać i czy sport w Łapach nadal będzie się rozwijał, a nie kwestie rozliczania inwestycji.
Możliwe rozwiązania gminy
Krzysztof Gołaszewski w ciągu najbliższych dni ma podjąć decyzję ws. stadionu miejskiego. Gmina ma kilka rozwiązań do wyboru:
- przestać utrzymywać stadion. Wówczas ciężar spadnie na kluby sportowe m.in. MKS Pogoń i Petrus;
- pomimo braku prawa do dysponowania gruntu, OKF w Łapach będzie nadal ponosić wydatki związane z utrzymaniem obiektu;
- podpisać umowę dzierżawy.
Malwina Witkowska
24@bialystokonline.pl
24@bialystokonline.pl