Sprzedawał podrobione ubrania na targowisku. Wpadł w ręce podlaskiej KAS
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z łomżyńskiej Krajowej Administracji Skarbowej zabezpieczyli blisko 250 szt. podrobionej odzieży. Ubrania z nielegalnie naniesionymi znakami towarowymi kilkunastu znanych marek oferował na targowisku w Sokołowie Podlaskim 27-letni obywatel Rumunii.
Podlaska KAS
Na jednym ze stoisk mundurowi wykryli niemal 250 szt. odzieży oznaczonej zastrzeżonymi znakami towarowymi znanych marek. Oferowane przez obywatela Rumunii produkty charakteryzowały się niską jakością wykonania i były sprzedawane po zaniżonej, w porównaniu do oryginałów, cenie.
Z uwagi na podejrzenie, że znaki towarowe na odzieży zostały podrobione, ubrania zostały zabezpieczone przez funkcjonariuszy. Po złożeniu wniosków o ściganie przez właścicieli praw do chronionych znaków towarowych, sprzedawca usłyszy zarzuty z ustawy Prawo własności przemysłowej.
- Za wprowadzanie do obrotu towarów z podrobionym znakiem towarowym, zarejestrowanym znakiem towarowym, którego nie ma się prawa używać lub dokonywanie obrotu towarami oznaczonymi takimi znakami grozi kara grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności nawet do lat 5 - poinformował kom. Maciej Czarnecki, oficer prasowy podlaskiej KAS.
Sprawę prowadzi Podlaski Urząd Celno-Skarbowy w Białymstoku.
Agata Rosińska
24@bialystokonline.pl