Kryminalne
WróćSpowodował kolizję i zwiał
2020-02-24 15:30:35
Niechlubnym rekordzistą okazał się 30-latek, który spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia. Oliwy do ognia dodaje fakt, że zdecydował się wsiąść za kierownicę kompletnie pijany.
KMP Białystok
Uderzył w stojące na parkingu samochody
Dyżurny suwalskiej jednostki, otrzymał informację o kolizji drogowej. Ze zgłoszenia wynikało, że sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia. Na wskazaną ul. Młynarskiego natychmiast zostali skierowani policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach.
- Po przyjeździe na miejsce, mundurowi wstępnie ustalili, że kierowca audi jadąc ulicą Młynarskiego, uderzył w stojące na parkingu samochody, a następnie odjechał. W wyniku zderzenia dwa auta: kia i volkswagen zostały uszkodzone - podaje Komenda Miejska Policji w Suwałkach.
Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania kierującego audi. Chwilę później sprawca kolizji został zatrzymany. Okazało się, że mężczyzna kierował samochodem, mimo wcześniej spożywanego alkoholu. Badanie wykazało, że miał ponad 2,4 promila alkoholu w organizmie. Teraz 30-latek za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
Czekał na zmianę świateł...ale tego się nie spodziewał
Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach, otrzymał też informację o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na ul. Dwernickiego. Tam mundurowi wstępnie ustalili, że kierujący audi uderzył w tył mitsubishi oczekującego na zmianę świateł.
Okazało się, że 60-letni kierowca był nietrzeźwy. Badanie wykazało, że mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie. Również za swoje nieodpowiedzialne postępowanie będzie on odpowiadał przed sądem.
- Pamiętajmy, że pijany kierowca na drodze jest bardzo poważnym zagrożeniem. Wystarczy nieraz krótki telefoniczny sygnał dany policji, by funkcjonariusze podjęli natychmiastowe działania i wyeliminowali z ruchu drogowego potencjalnego sprawcę wypadku. Jeden telefon pod numer alarmowy 112 lub 997 może uratować czyjeś życie i zdrowie - przypominają policjanci.
Dyżurny suwalskiej jednostki, otrzymał informację o kolizji drogowej. Ze zgłoszenia wynikało, że sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia. Na wskazaną ul. Młynarskiego natychmiast zostali skierowani policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach.
- Po przyjeździe na miejsce, mundurowi wstępnie ustalili, że kierowca audi jadąc ulicą Młynarskiego, uderzył w stojące na parkingu samochody, a następnie odjechał. W wyniku zderzenia dwa auta: kia i volkswagen zostały uszkodzone - podaje Komenda Miejska Policji w Suwałkach.
Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania kierującego audi. Chwilę później sprawca kolizji został zatrzymany. Okazało się, że mężczyzna kierował samochodem, mimo wcześniej spożywanego alkoholu. Badanie wykazało, że miał ponad 2,4 promila alkoholu w organizmie. Teraz 30-latek za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
Czekał na zmianę świateł...ale tego się nie spodziewał
Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach, otrzymał też informację o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na ul. Dwernickiego. Tam mundurowi wstępnie ustalili, że kierujący audi uderzył w tył mitsubishi oczekującego na zmianę świateł.
Okazało się, że 60-letni kierowca był nietrzeźwy. Badanie wykazało, że mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie. Również za swoje nieodpowiedzialne postępowanie będzie on odpowiadał przed sądem.
- Pamiętajmy, że pijany kierowca na drodze jest bardzo poważnym zagrożeniem. Wystarczy nieraz krótki telefoniczny sygnał dany policji, by funkcjonariusze podjęli natychmiastowe działania i wyeliminowali z ruchu drogowego potencjalnego sprawcę wypadku. Jeden telefon pod numer alarmowy 112 lub 997 może uratować czyjeś życie i zdrowie - przypominają policjanci.
Paulina Górska
24@bialystokonline.pl
24@bialystokonline.pl