Spotkanie oko w oko z królem puszczy. Jak się zachować?
Puszcza Białowieska to dom żubra. Nadleśnictwo Białowieża podpowiada, co robić (a czego nie), gdy spotkamy się oko w oko z królem puszczy.
AD
Żubry to z reguły spokojne zwierzęta – chyba, że czują się zagrożone. Spotkanie oko w oko z królem puszczy to wrażenia nie do opisania. Ale jakie są nasze szanse w takim spotkaniu, jeśli żubr się zdenerwuje? Biorąc pod uwagę fakt, że dorosły żubr może ważyć ponad 900 kg i potrafi biegać szybciej niż człowiek - raczej niewielkie.
Co robić, żeby pozostać bezpiecznym?
Jak podaje Nadleśnictwo Białowieża, najważniejsze jest, by zachować zdrowy rozsądek, przy spotkaniach z tym zwierzęciem przestrzegając kilku fundamentalnych zasad:
- Zachowaj dystans co najmniej 50 m.
- Nie hałasuj.
- Nie rzucaj w kierunku żubra żadnych przedmiotów.
- Nie dokarmiaj żubra.
- Psa trzymaj zawsze na smyczy (to zasada odnosząca się nie tylko do spotkań z żubrami).
Sierpień i wrzesień to okres godowy żubrów – hormony buzują, więc o nerwowość trochę łatwiej.
Jak zachowuje się zaniepokojony żubr? Zdenerwowane zwierzę potrząsa głową, kręci ogonem, grzebie w ziemi przednimi racicami, a także chruczy (owca beczy, koń rży, kot miauczy, a żubr chruczy). Jeśli obserwujemy takie zachowanie, najlepsze, co możemy zrobić, to spokojnie się wycofać.
Żadne dzikie zwierzę nie ma w naturze atakowania człowieka bez powodu. Potrzebny jest jednak nasz zdrowy rozsądek i respekt przed mieszkańcami lasu.
O żubrach, które zachowują się agresywnie trzeba powiadomić pracowników Białowieskiego Parku Narodowego.
Paulina Górska
24@bialystokonline.pl