Śmierć w pracy i szef przed sądem
Mężczyzna bez szkoleń i zabezpieczenia został dopuszczony do pracy z nieprawidłowo działającą koparką. Za jego śmierć odpowie właściciel firmy, dla której pracował.
pixabay.com
Prokuratura Okręgowa w Łomży skierowała do Sądu Rejonowego w Zambrowie akt oskarżenia przeciwko Henrykowi Ż. Chodzi o właściciela firmy usługowo-transportowej.
- Z ustaleń śledztwa wynika, że oskarżony 21 stycznia tego roku, w Zambrowie, na ul. Sitarskiej, nieumyślnie nie dopełnił obowiązków z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy podczas wykonywanych prac budowlanych dźwigarko-koparką marki Volvo - podała w komunikacie łomżyńska prokuratura.
Mężczyzna pozwolił pracować osobie nieprzeszkolonej. Na dodatek nie zapewnił swojemu podwładnemu tzw. środków ochrony indywidualnej. A co gorsza dopuścił mężczyznę do pracy z koparką, która miała źle zamontowaną łyżkę. W rezultacie uderzyła ona pokrzywdzonego w głowę. Mężczyzna zmarł na miejscu zdarzenia.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl