Ślepsk zmierzył się z liderem. Było gorąco, sędziowie pokazali dwie czerwone kartki
W 12. kolejce siatkarskiej PlusLigi Ślepsk udał się do Jastrzębia-Zdroju, by dokonać niemożliwego i urwać punkty liderowi, których tych oczek w tym sezonie praktycznie nie traci. Niestety do niespodzianki nie doszło. Biało-Niebiescy przegrali z Jastrzębskim Węglem 0:3.
Ślepsk Malow Suwałki
W wyjazdowym starciu z Jastrzębskim Węglem na zawodnikach Ślepska nie ciążyła żadna presja. Suwalczanie mieli pokazać po prostu dobrą siatkówkę i zobaczyć, co taka postawa może w rywalizacji z niezwykle silnym przeciwnikiem przynieść. Choć Biało-Niebiescy faktycznie się starali, to jednak aktualny lider tabeli i finalista Ligi Mistrzów nie miał problemów z pokonaniem suwalczan. Jastrzębski Węgiel wygrywał poszczególne sety do 17, 18 i 19, w efekcie czego w całym meczu zwyciężył 3:0.
- Jastrzębski Węgiel od samego początku postawił bardzo trudne warunki na serwisie, przez co nas to trochę sparaliżowało. Chcieliśmy fajnie wejść w mecz, a tu rywale tak zagrywali, że nie mogliśmy sobie z tym poradzić. Trochę nam odskoczyli, co na pewno podcięło nam nieco skrzydła. Próbowaliśmy wrócić do tego meczu, ale się nie udało. W drugim secie było podobnie. Mieliśmy w połowie dobry moment, lecz niestety jakoś te punkty w końcu nam uciekły. Przyjechaliśmy tutaj dobrze się pokazać, pograć z mistrzem Polski, bo to fajny przeciwnik i niecodziennie gra się z takim zespołem. Jest to dla nas cenne doświadczenie. Oczekiwaliśmy oczywiście więcej, ale staraliśmy się nie poddawać i walczyliśmy do samego końca - powiedział po porażce Jakub Macyra, środkowy Ślepska.
Mimo tego, że Jastrzębski Węgiel zwyciężył bardzo pewnie, to gospodarze nie uniknęli nerwowych sytuacji. W trzecim secie, za dyskusje z sędziami, Norbert Huber i Tomasz Fornal zobaczyli czerwone kartki, jednak nie spowodowało to, że lider tabeli spuścił z tonu. Wręcz przeciwnie. Po tych wydarzeniach jastrzębianie przycisnęli, zdobyli kilka oczek przewagi i zasłużenie zgarnęli komplet punktów.
Aktualna tabela siatkarskiej PlusLigi
1. Jastrzębski Węgiel 12 33 34:6 999:796
2. Projekt Warszawa 12 32 34:9 1038:918
3. Asseco Resovia Rzeszów 11 24 29:13 1003:911
4. Aluron CMC Warta Zawiercie 11 24 27:12 942:842
5. Trefl Gdańsk 11 22 24:14 914:874
6. BOGDANKA LUK Lublin 11 20 25:20 988:969
7. Indykpol AZS Olsztyn 10 18 21:16 834:820
8. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 12 18 23:22 1033:1030
9. PSG Stal Nysa 10 16 21:21 941:927
10. Barkom-Każany Lwów 11 13 17:25 925:989
11. Ślepsk Malow Suwałki 12 12 13:26 849:920
12. Exact Systems Hemarpol Częstochowa 12 11 17:30 1028:1112
13. PGE GiEK Skra Bełchatów 10 10 17:23 899:930
14. KGHM Cuprum Lubin 11 8 11:27 817:896
15. GKS Katowice 12 6 11:32 916:1037
16. Enea Czarni Radom 12 3 7:35 866:1021
Jastrzębski Węgiel - Ślepsk Malow Suwałki 3:0 (25:17, 25:18, 25:19)
Jastrzębski Węgiel: Toniutti (2 pkt), Patry (9 pkt), Gladyr (11 pkt), Fornal (13 pkt), Szymura (4 pkt), Huber (8 pkt), Popiwczak (libero) oraz Skruuders, Sedlacek (5 pkt), Sclater (3 pkt)
Ślepsk Malow Suwałki: Sanchez, Gallego (3 pkt), Filipiak (12 pkt), Halaba (4 pkt), Firszt (6 pkt), Macyra (8 pkt), Filipowicz (libero) oraz Stajer (2 pkt), Żakieta, Stern (5 pkt), Czunkiewicz (libero), Buculjević
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl