Ślepsk Suwałki pokonał sześciokrotnego mistrza Polski
Ślepsk Suwałki odniósł kolejne ligowe zwycięstwo. Podlasianie, pokonując dziś (7.10) bez straty seta AZS Częstochowa, pokazali, że w rozgrywkach 2017/2018 mogą przebić wyczyn z poprzedniego sezonu, kiedy to na zapleczu PlusLigi zajęli 2. miejsce.
Fanpage Ślepsk Suwałki
Sobotnie starcie w hali OSiR-u w Suwałkach pomiędzy miejscowym Ślepskiem a AZS-em Częstochowa było hitem 2. kolejki siatkarskiej I ligi. Nic w tym dziwnego, Podlasianie są w końcu wicemistrzem rozgrywek, natomiast rywal ze Śląska w przeszłości sześciokrotnie zdobywał tytuł mistrza Polski, a także kilkanaście razy reprezentował nasz kraj na arenie międzynarodowej. W sezonie 2016/2017 AZS przeżył jednak kryzys i przegrywając baraż z Aluronem Virtu Wartą Zawiercie spadł z PlusLigi.
Starcie z drużyną, która przez wiele lat systematycznie biła się z najlepszymi ekipami w kraju miało być dla Ślepska prawdziwą oceną tegorocznych możliwości. Jako że suwalczanie zwyciężyli pojedynek ze spadkowiczem bez straty seta, można stwierdzić tylko jedno - wicemistrz I ligi w tym sezonie będzie głównym faworytem do złota.
Ślepsk rywalizację z AZS-em rozpoczął kapitalnie. Gospodarze szybko wyszli na prowadzenie 6:2, którego już do końca pierwszej partii nie oddali. Wynik 25:20 wlał w serca suwalczan dodatkowe pokłady wiary we własne umiejętności, co zaowocowało powtórzeniem rezultatu również w secie numer dwa. Dopiero trzecia odsłona meczu przyniosła bardziej wyrównany bój, ale i ona zakończyła się trumfem gospodarzy, dzięki czemu Ślepsk pokonał drużynę z Częstochowy 3:0 i wysłał w Polskę jasny sygnał, że jest w tym sezonie niezwykle mocny. MVP spotkania wybrany został Łukasz Rudzewicz.
Ślepsk Suwałki – AZS Częstochowa 3:0 (25:20, 25:20, 25:23)
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl