Skazano polskiego Fritzla
Sąd Okręgowy w Białymstoku, skazał w czwartek 4 lutego, Krzysztofa Bartoszuka (zezwolono na podanie jego danych) na karę 10 lat więzienia. Mężczyzna m.in. wielokrotnie gwałcił córkę.
Najwyższą karę - 8 lat więzienia - orzeczono za wielokrotne gwałty, ale zdaniem sądu nie były one popełnione ze szczególnym okrucieństwem. Krzysztof Bartoszuk miał postawionych 7 zarzutów - oprócz gwałtów, znęcanie się nad rodziną i rozbój. Prokurator żądał dla niego wyroku o 5 lat dłuższego. Wydany dzisiaj, nie jest prawomocny.
Proces trwał od marca 2009 r. Ze względu na charakter sprawy i dobro pokrzywdzonych rozprawy, łącznie z odczytaniem aktu oskarżenia, odbywały się za zamkniętymi drzwiami.
Bartoszuk został zatrzymany we wrześniu 2008 r. po tym jak jego żona i córka zawiadomiły policję - dziewczyna zeznała, że była wykorzystywana seksualnie w wyniku czego urodziła dwoje dzieci. Ojciec zmusił ją, by pozostawiła je w szpitalu.
E.S.