Ciekawostki

Wróć

Skąd wzięły się wirusy? Trzy teorie genezy

2023-12-08 19:51:01
W dziedzinie mikrobiologii pytanie o pochodzenie wirusów stanowi jedno z fundamentalnych wyzwań dla badaczy. Istnieje kilka teorii genezy, z których każda kładzie nacisk na różne aspekty ewolucji oraz rozwoju tych mikroskopijnych drobnoustrojów.
Teoria koewolucji

Teoria koewolucji w kontekście pochodzenia wirusów wskazuje na możliwość ich ewolucji z tzw. „bulionu prebiotycznego”, stanowiącego pierwotne środowisko związków chemicznych. W ramach tego podejścia wirusy rozwijają się i ewoluują, stopniowo przekształcając się w bardziej skomplikowane struktury, aż do momentu powstania pierwszych komórek. Współczesne modyfikacje tej teorii odrzucają pierwotne pojęcie wirusów jako „półkomórek”, sugerując traktowanie ich jako konglomeratu kwasów nukleinowych oraz białek. Zgodnie z teorią koewolucji wirusy nie są postrzegane jako etap przejściowy w drodze do pełnoprawnej komórki, lecz jako entitety zdolne do współistnienia i koewolucji z komórkami gospodarzy.


Teoria wtórnej regresji

Teoria wtórnej regresji stanowi fascynującą perspektywę w dziedzinie analizy pochodzenia wirusów. Według tego podejścia wirusy są traktowane jako „szczątki” wcześniej istniejących żywych komórek, które przeszły proces wtórnej regresji. W ramach tej teorii wirusy uznawane są za organizmy, które niegdyś były pełnoprawnymi komórkami, lecz zdecydowały się na pasożytniczy tryb życia, adaptując się do warunków życia śródkomórkowego. Ewolucja wirusów opisuje proces utraty funkcji i cech nie będących koniecznymi w warunkach pasożytniczej egzystencji wewnątrz komórek. Wirusy, zgodnie z założeniami teorii wtórnej regresji, przeszły regresję, eliminując elementy swojej struktury oraz część funkcji, które nie byłyby przydatne w ich nowym środowisku.


Teoria ucieczki

Teoria ucieczki, jako trzeci sposób wytłumaczenia istnienia wirusów, wprowadza intrygującą perspektywę, która została sformułowana stosunkowo niedawno. Centralnym punktem tego podejścia jest przekonanie, iż wirusy nie są odrębnymi konstrukcjami ewolucyjnymi, lecz fragmentami istniejącej już w przyrodzie maszynerii genetycznej, która pojawiła się wraz z rozwojem komórek. Wirusy mogą być więc postrzegane jako fragmenty DNA lub RNA, które opuściły jedną komórkę i przeniosły się do innej. Koncepcja ta sugeruje, że każdy zdolny do przeniesienia fragment kwasu nukleinowego, opakowany wtórnie w białka (zarówno enzymatyczne, strukturalne, jak i otoczkę tłuszczową zdobywaną podczas przechodzenia przez błonę komórkową), może przyjąć postać wirusa w formie wirionu czy nukleokapsydu.

„Konsekwencją nie do przecenienia – zarówno z punktu widzenia światopoglądowego, a być może filozoficznego, jak i praktycznego – wynikającą z teorii ucieczki jest wniosek, że źródłem wirusów, być może jedynym, są żywe komórki” – w taki sposób podsumowuje teorię ucieczki Dariusz Struski, lekarz medycyny, specjalista w dziedzinie medycyny rodzinnej i wykładowca z zakresu Evidence Based Medicine.

Całość artykułu autorstwa Dariusza Struskiego dostępna jest pod niniejszym linkiem: https://ewolucjamyslenia.pl/pochodzenie-wirusow/.

Jeśli chcesz zgłębić inne zagadnienia dotyczące zdrowia i nie tylko, a także zapoznać się z najnowszymi odkryciami naukowymi z różnorodnych dziedzin, odwiedź stronę ewolucjamyslenia.pl.


[ARTYKUŁ SPONSOROWANY]