Sport

- Poziom zawodów jest bardzo wysoki. Podziwiam tych wszystkich, którzy tutaj są, pamiętajmy, że siatkówka plażowa a ta na hali to zupełnie inna gra - powiedziała na antenie TVP Sport ambasadorka zawodów Małgorzata Glinka.

Wśród kobiet najlepsza okazała się para Wardak/Kociołek, która w finale pokonała dwójkę Saad/Soja - 2:0 (21:17, 21:16). W spotkaniu o brąz zwyciężyły panie Tokarska/Tylutki, ogrywając Rapacz-Matras/Szychowska - 2:0 (22:20, 21:15).

W rywalizacji panów trzecie miejsce przypadło parze Zdybek/Lewandowski.

- Kapitalnie smakuje podium, tym bardziej, że jest to finał. Wiemy, że jesteśmy młodzi, ale chcemy iść po swoje. Każdy mecz jest dla nas najważniejszy - powiedzieli brązowi medaliści zawodów w Białymstoku.

W decydującym starciu w stolicy Podlasia spotkali się Kirnoz/Malec z parą Dzikowicz/Parcej. Lepsi okazali się ci pierwsi, którzy wygrali ze swoimi rywalami 2:0 (21:15, 21:18).

- Trochę odpoczęliśmy od gry, od siebie, widać, że to nam dobrze zrobiło - podsumowali triumfatorzy turnieju.

Finałowy turniej cyklu to nie tylko siatkarskie zmagania na najwyższym poziomie. Dla kibiców przygotowano ogrom atrakcji, konkursów i animacji. Odbył się tradycyjny Mecz Gwiazd, w którym podobnie jak przed rokiem wystąpili piłkarze Jagiellonii Białystok. Pojedynek z udziałem naszych ligowców miał się odbyć w sobotę, ale ze względu na uprzykrzającą aurę spotkanie rozegrano w niedzielę (31.07).

Plaża Open to projekt, którego historia sięga 2008 r., kiedy zorganizowano towarzyskie mecze w Cieszynie. Z czasem przybrał on formę cyklu rozgrywek rangi mistrzostw Polski. Udział w tych zmaganiach to możliwość zdobywania punktów, które są potrzebne, by zakwalifikować się do finałowego turnieju we Wrześni.

Dyrektorem sportowym Plaży Open jest Marcin Prus, były wielokrotny reprezentant Polski w siatkówce, zawodnik m.in. Mostostalu Kędzierzyn Koźle, z którym cztery razy zdobywał tytuł mistrza kraju.

Błażej Okuła
blazej.o@bialystokonline.pl