Aktualności

Wróć

Sesja rady miasta. Rozpatrzą usamodzielnienie Muzeum Pamięci Sybiru

2016-10-23 18:06:04
Na najbliższej sesji rady miasta, która odbędzie się w poniedziałek (24.10), zaplanowano rozpatrzenie kilku ważnych projektów. Radni pochylą się np. nad uchwałą o wydzieleniu z Muzeum Wojska w Białymstoku nowej jednostki - Muzeum Pamięci Sybiru.
Ewelina Sadowska-Dubicka
Jedno rozłączą, inne połączą

Prócz ewentualnego zatwierdzenia podziału Muzeum Wojska i powstania Muzeum Pamięci Sybiru, jako oddzielnego tworu, rada będzie głosować zatwierdzenie nowych statutów tych dwóch jednostek.

Przypomnijmy, że w ostatni wtorek (18.10) miasto podpisało umowę na dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego budowy Muzeum Pamięci Sybiru. Nowa instytucja ma działać na terenie Węglówki. Obecnie przy ul. Sienkiewicza 26, w Centrum Edukacyjno-Wystawienniczym, można oglądać wystawę będącą przedsmakiem tego, co pojawi się w muzeum.

Innym ważnym punktem będzie podjęcie decyzji na temat wcielenia Centrum im. Ludwika Zamenhofa w obręb Białostockiego Ośrodka Kultury. Wynik głosowania wydaje się być przesądzony, biorąc pod uwagę, że radni jakiś czas temu odrzucili obywatelski wniosek o niełączenie BOK-u i CLZ.

Nora wraca

Na sesji powróci również temat nadania jednej z białostockich ulic imienia Nory Ney. Wnioskodawczynie z grupy Dziew/czyny chciały, aby aktorka ta patronowała ulicy na osiedlu Bojary. Ten pomysł nie zostanie jednak zrealizowany. Długa dyskusja na wrześniowym posiedzeniu nie przyniosła rozstrzygnięcia i postanowiono zdjąć punkt z porządku obrad. Prezydent Tadeusz Truskolaski zaproponował wówczas, aby imię Nory Ney nadać uliczce odchodzącej od ul. Skłodowskiej-Curie, znajdującej się w rejonie dawnego Rybnego Rynku. Teraz zdecydują o tym radni.

Sobie też zmniejszą?

Przed tygodniem radni Komitetu Truskolaskiego i Platformy Obywatelskiej złożyli wniosek o obniżenie diet wszystkim osobom pracującym w radzie miasta. Wniosek będzie zaproponowany do wprowadzenia do porządku obrad na sesji, ale o tym, czy będzie głosowany, zdecydują radni PiS z przewodniczącym rady Mariuszem Gromko na czele. Zapowiedzieli już, że nie widzą powodu, aby diety obniżać. Cięcia miałyby być duże, bo nawet do poziomu 500 zł (obecnie radni zarabiają około 1800 zł).

Wiadomo już za to, że od listopada mniej zarabiać będzie prezydent Truskolaski. Podczas wrześniowej sesji rady miasta przegłosowany został wniosek o obcięcie mu pensji o 3600 zł miesięcznie.

Początek obrad w poniedziałek o godz. 9.00, zwyczajowo w sali konferencyjnej Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego przy ul. Mickiewicza.
Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl