Seniorka uwierzyła, że rozmawia z prokuratorem. Straciła 100 tys. zł
77-letnia hajnowianka została oszukana metodą na prokuratora. Pod pretekstem zabezpieczenia pieniędzy oszuści wyłudzili od seniorki 100 tys. zł.
Pixabay
Niestety, oszuści często stosują różne metody manipulacji i straszą starsze osoby, aby zdobyć dostęp do ich oszczędności lub innego mienia. W przypadku 77-letniej hajnowianki, oszust podszywający się pod prokuratora wykorzystał jej zaufanie do instytucji prawa. Powiedział, że pracuje w prokuraturze w Hajnówce oraz podał numer swojej legitymacji. Następnie wypytywał kobietę o oszczędności, które ma zgromadzone w domu. Powiedział seniorce, że w banku pracują złodzieje, którzy niebawem przyjdą do jej domu, zabiorą zgromadzone oszczędności i zrobią jej krzywdę.
- Następnie rzekomy prokurator przekonywał seniorkę, że w celu zabezpieczenia pieniędzy powinna je przekazać policjantowi. Mundurowy miał osobiście odebrać gotówkę z domu kobiety i zabezpieczyć ją w policyjnym sejfie w komendzie. Rozmówca jednocześnie zapewniał seniorkę, że po weekendzie pieniądze zostaną jej zwrócone - poinformowali funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Hajnówce.
Niestety 77-latka uwierzyła w historię oszustów i dwie godziny później przekazała 100 tys. zł mężczyźnie, który przyszedł do jej mieszkania. Tego samego dnia rzekomy prokurator kontaktował się z seniorką jeszcze kilkukrotnie. Pytał o samopoczucie i zapewniał, że jej pieniądze są bezpieczne w komendzie policji. Wtedy kobieta nabrała podejrzeń, że mogła mieć do czynienia z oszustami i o całej sytuacji powiadomiła hajnowskich policjantów.
Oszustwa i próby wyłudzeń są niestety powszechne i wymagają ostrożności oraz czujności ze strony każdego z nas. Aby chronić się przed oszustami i uniknąć stania się ich ofiarą, warto przestrzegać kilku kluczowych zasad. Po pierwsze, jeśli otrzymasz telefon od osoby podającej się za członka rodziny i prosi o przekazanie pieniędzy, nie podejmuj pochopnych działań. Ważne jest również zapamiętanie, że policja lub prokuratura nigdy nie będą prosić o przekazanie pieniędzy i nigdy nie będą informować o prowadzonych działaniach drogą telefoniczną. Dodatkowo, nie należy mówić nikomu, szczególnie przez telefon, o kwocie oszczędności, jakie posiadasz i gdzie je przechowujesz. Informacje te mogą posłużyć oszustom do skierowania swojego ataku lub wykorzystania ich w przyszłych próbach wyłudzeń.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl