Kultura i Rozrywka
WróćSąsiedzi, współpracownicy, koledzy. Wystawa o Białorusinach w Białymstoku
2022-11-29 12:26:53
Białystok jest domem dla tysięcy migrantów z Białorusi. Tutaj na nowo układają swoje życie i są zdecydowani pozostać w naszym mieście. O nich traktuje wystawa Białystok, tu mieszkam dostępna w przestrzeni Centrum Alfa.
Anna Kulikowska
Wielu Białorusinów i Białorusinek odnalazło swój nowy dom w stolicy województwa podlaskiego. Są sąsiadami, kolegami z pracy, aktywnie działają, pracują, są częścią lokalnej społeczności. Wystawa Białystok, tu mieszkam ma na celu przybliżyć sylwetki osób pochodzenia białoruskiego.
- Los tak chciał nie tylko dla mnie, ale i dla wielu Białorusinów, że musieli, szczególnie w 2020 i 2021 roku, wyjechać z Białorusi. Siłą rzeczy znaleźli się tutaj, na Podlasiu, w Białymstoku. Szukają tutaj swojego miejsca. Ja przyjechałem już 25 lat temu, więc spędziłem tutaj połowę swojego życia. Jestem ciekaw, jak ludzie z mojego kraju odnajdują się tutaj - mówił jeden z bohaterów wystawy, Oleg Kobzar. - Jestem przede wszystkim malarzem po Akademii Sztuk Pięknych w Mińsku, jak przyjechałem, to przyglądałem się Podlasiu i zauważyłem, że bardzo mi pasuje to miejsce, ponieważ krajobraz i fizyczny, i mentalny bardzo przypomina mi moje Polesie, skąd pochodzę. Ludzie też bardzo odpowiadają mojej mentalności. Zwiedziłem także inne miasta polskie, jednak tutaj na Podlasiu czuję się jakby u siebie.
Wystawa Białystok, tu mieszkam została przygotowana przez Fundację Okno na Wschód.
- Wystawa przedstawia 13 historii obywateli Białorusi, którzy wybrali Białystok na nowy dom. To wystawa przedstawiająca ich historię migracji, jak dotarli tutaj. Chcemy pokazać, że wśród nas są Białorusini, to są nasi sąsiedzi, nasi koledzy i koleżanki z pracy, to jest personel, który obsługuje nas w różnych instytucjach, urzędach, firmach, są oni ważną częścią naszej białostockiej społeczności - podkreślał Paweł Mickiewicz z Fundacji Okno na Wschód.
Jak twierdzą organizatorzy wystawy, ma ona pokazać fascynujące losy swoich bohaterów i bohaterek. Dla miasta fakt, że zdecydowali się oni tutaj zamieszkać jest ogromną wartością i docenieniem. Świadczy to o otwartości lokalnego społeczeństwa.
- Cieszymy się z tych ciepłych słów płynących od bohaterów wystawy. Mam nadzieję, że wielu białostoczan, oglądając tę wystawę zobaczy, że Białystok to także osoby, które tutaj przyjeżdżają, także z zagranicy. Tutaj znajdują swój dom, cieszą się z pobytu tutaj i są dumni z Białegostoku - mówił zastępca prezydenta Białegostoku, Przemysław Tuchliński.
- Wśród osób, które znajdują się na tych zdjęciach są pracownicy instytucji podlegających samorządowi województwa podlaskiego. Cieszymy się z tego powodu. Z ramienia samorządu województwa podlaskiego bardzo chciałabym podziękować Fundacji za tę wystawę, za to, że mieszkańcom Białegostoku i regionu może przybliżyć sąsiadów, współpracowników, bo oni żyją z nami na co dzień - dodała Izabela Smaczna-Jórczykowska z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego.
Ekspozycja będzie otwarta do 11 grudnia.
Wystawa jest realizowana z darowizny Fundacji KGHM Polska Miedź w ramach programu Wsparcia Białoruskich Rodzin Fundacji Okno na Wschód.
- Los tak chciał nie tylko dla mnie, ale i dla wielu Białorusinów, że musieli, szczególnie w 2020 i 2021 roku, wyjechać z Białorusi. Siłą rzeczy znaleźli się tutaj, na Podlasiu, w Białymstoku. Szukają tutaj swojego miejsca. Ja przyjechałem już 25 lat temu, więc spędziłem tutaj połowę swojego życia. Jestem ciekaw, jak ludzie z mojego kraju odnajdują się tutaj - mówił jeden z bohaterów wystawy, Oleg Kobzar. - Jestem przede wszystkim malarzem po Akademii Sztuk Pięknych w Mińsku, jak przyjechałem, to przyglądałem się Podlasiu i zauważyłem, że bardzo mi pasuje to miejsce, ponieważ krajobraz i fizyczny, i mentalny bardzo przypomina mi moje Polesie, skąd pochodzę. Ludzie też bardzo odpowiadają mojej mentalności. Zwiedziłem także inne miasta polskie, jednak tutaj na Podlasiu czuję się jakby u siebie.
Wystawa Białystok, tu mieszkam została przygotowana przez Fundację Okno na Wschód.
- Wystawa przedstawia 13 historii obywateli Białorusi, którzy wybrali Białystok na nowy dom. To wystawa przedstawiająca ich historię migracji, jak dotarli tutaj. Chcemy pokazać, że wśród nas są Białorusini, to są nasi sąsiedzi, nasi koledzy i koleżanki z pracy, to jest personel, który obsługuje nas w różnych instytucjach, urzędach, firmach, są oni ważną częścią naszej białostockiej społeczności - podkreślał Paweł Mickiewicz z Fundacji Okno na Wschód.
Jak twierdzą organizatorzy wystawy, ma ona pokazać fascynujące losy swoich bohaterów i bohaterek. Dla miasta fakt, że zdecydowali się oni tutaj zamieszkać jest ogromną wartością i docenieniem. Świadczy to o otwartości lokalnego społeczeństwa.
- Cieszymy się z tych ciepłych słów płynących od bohaterów wystawy. Mam nadzieję, że wielu białostoczan, oglądając tę wystawę zobaczy, że Białystok to także osoby, które tutaj przyjeżdżają, także z zagranicy. Tutaj znajdują swój dom, cieszą się z pobytu tutaj i są dumni z Białegostoku - mówił zastępca prezydenta Białegostoku, Przemysław Tuchliński.
- Wśród osób, które znajdują się na tych zdjęciach są pracownicy instytucji podlegających samorządowi województwa podlaskiego. Cieszymy się z tego powodu. Z ramienia samorządu województwa podlaskiego bardzo chciałabym podziękować Fundacji za tę wystawę, za to, że mieszkańcom Białegostoku i regionu może przybliżyć sąsiadów, współpracowników, bo oni żyją z nami na co dzień - dodała Izabela Smaczna-Jórczykowska z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego.
Ekspozycja będzie otwarta do 11 grudnia.
Wystawa jest realizowana z darowizny Fundacji KGHM Polska Miedź w ramach programu Wsparcia Białoruskich Rodzin Fundacji Okno na Wschód.
Anna Kulikowska
anna.kulikowska@bialystokonline.pl
anna.kulikowska@bialystokonline.pl