Sąd skazał 24-latka, który napadł na czarnoskórego prezentera Radia Jard
Pomimo że jeden ze świadków od początku przyznawał się do napadu na tle rasowym na czarnoskórego prezentera Radia Jard, sąd skazał oskarżonego Tomasza G.
Screenshot z YouTube
Sprawa dotyczyła wydarzeń z lutego bieżącego roku. Właśnie wtedy 24-letni białostoczanin zaczepił czarnoskórego prezentera Radia Jard. 24-latek bez powodu zaczął go wyzywać na tle rasistowskim. Prezenter nie dał się jednak sprowokować i nie reagował na wulgarne zaczepki. Kiedy mężczyzna doszedł do klatki schodowej swojego bloku, napastnik podszedł do niego i uderzył go w twarz. Doszło do szarpaniny, a 24-latek uciekł. Wtedy prezenter wezwał policję.
Kilka dni po zdarzeniu udało się zatrzymać napastnika. Okazał się nim być znany policji Tomasz G. Po niedługim czasie od zatrzymania 24-latka, na policję zgłosił się Dominik Ch. Mężczyzna oznajmił, że to on napadł na czarnoskórego prezentera pogody. W trakcie śledztwa okazało się jednak, że samooskarżenie nie jest spójne z zeznaniami pokrzywdzonego i innych świadków zdarzenia. Podczas rozprawy świadek cały czas utrzymywał, że to on jest odpowiedzialny za incydent. Sąd nie dał wiary zeznaniom. 24-letni Tomasz G. usłyszał wyrok 2 lat i 8 miesięcy więzienia.
Rogers Cole-Wilson mieszka w Białymstoku od 30 lat. Bardzo lubi to miasto, jednak po jednej z rozpraw przyznał, że boi się wieczorem wyjść na ulicę.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl