Są listy przyjętych do przedszkoli. 600 dzieci nie zakwalifikowano, ale są jeszcze wolne miejsca
Białostockie przedszkola ogłosiły listy przyjętych. Zabrakło miejsc dla ponad 600 dzieci.
ESD
W tym roku w białostockich przedszkolach i oddziałach przedszkolnych przy szkołach podstawowych przygotowano ponad 8,7 tys. miejsc. Okazało się jednak, że zabrakło ich dla 620 dzieci. Ponad 500 nieprzyjętych stanowią 3- i 4-latki. Nie dostały się one do przedszkoli, ponieważ uzyskały zbyt małą liczbę punktów, bo np. ich rodzice pracują.
Rodzice, których pociechy nie zostały zakwalifikowane do żadnej placówki, mogą próbować szczęścia w rekrutacji uzupełniającej, która potrwa od 10 do 16 czerwca. Jak szacuje magistrat, w Białymstoku jest jeszcze ok. 230 wolnych miejsc. Dysponują nimi: PS 22 przy ul. Łąkowej 17, PS 23 przy ul. Konopnickiej 1, PS 25 przy ul. Waszyngtona 4, PS 71 przy ul. Dziesięciny 10 oraz większość oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych.
Wśród nieprzyjętych jest także ok. sześćdziesięcioro 5- i 6-latków:
- W wyniku rekrutacji nieprzyjętych zostało 620 dzieci, w tym 63 dzieci w wieku 5-6 lat, którym gmina ma obowiązek wskazać miejsce realizacji przygotowania przedszkolnego w placówce położonej w odległości nie przekraczającej 3 km od miejsca zamieszkania dziecka. Dla takich dzieci mamy 200 miejsc w oddziałach przedszkolnych w szkołach - informuje Beata Kołakowska z biura komunikacji społecznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
Małgorzata Cichocka
malgorzata.c@bialystokonline.pl