Są czarne i czerwone - teraz będą i zielone. Pojawiły się nowe tablice rejestracyjne
W czwartek (11.07) weszła w życie nowelizacja Prawa o Ruchu Drogowym. Dzięki niej na polskich ulicach pojawią się zielone tablice rejestracyjne, które ułatwią życie wielu dealerom samochodowym, ale nie tylko.
Ministerstwo Cyfryzacji
Trzy kolory tablic
Tablice rejestracyjne z czarnym drukiem znają wszyscy, bo są one nieodzownym elementem każdego samochodu. Te z czerwoną czcionką są już mniej popularne, gdyż mają charakter tymczasowy. Służą m.in. do tego, by np. sprowadzonym z zagranicy autem udać się na zrobienie przeglądu technicznego pojazdu. Teraz - a konkretnie od wtorku - będzie można też spotkać na drogach tablice w kolorze zielonym.
Wspomniana nowość to efekt nowelizacji Prawa o Ruchu Drogowym. Zielone blachy nie będą jednak dostępne dla każdego. Z dobrodziejstw przez nie oferowanych skorzystają przede wszystkim sprzedawcy.
Dziś np. dealerzy motoryzacyjni czy producenci samochodów, którzy posiadają kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt aut, każdy z pojazdów muszą zarejestrować oddzielnie. Tym samym do każdej z maszyn muszą wyrobić dowód rejestracyjny i tablice. To samo muszą robić np. instytuty badawcze. Już od 11 lipca 2019 r. - dzięki nowym przepisom - wystarczy, że w swoim urzędzie złożą oni wniosek o zostanie podmiotem uprawnionym do profesjonalnej rejestracji. Na tej podstawie otrzymają jeden dowód rejestracyjny i jedne tablice (chyba że chcą więcej). W praktyce oznacza to, że na tych samych numerach będą mogli testować wiele pojazdów - czytamy w oficjalnym komunikacie Ministerstwa Cyfryzacji.
Plusy nowych tablic rejestracyjnych mogą zauważyć też klienci. Pozwolą one przed nabyciem sprowadzonego pojazdu na w pełni legalne przetestowanie go w warunkach normalnego ruchu drogowego. Oczywiście, o ile...
Komisy zostaną potraktowane na równi z dealerami
Na razie nie jest jasne, czy z zielonych tablic rejestracyjnych będą mogły skorzystać komisy oferujące auta używane. W komunikacie Ministerstwa Cyfryzacji nie ma o tym mowy, więc wiele wskazuje na to, że nie, choć zapewne istnieje specjalna furtka pozwalająca na zmiany w tej kwestii, bowiem już wiadomo, że Starosta Powiatu Białostockiego zawnioskuje o rozszerzenie kręgu podmiotów o przedsiębiorców prowadzących komisy.
Profesjonalna rejestracja, bo tak brzmi nazwa nowego sposobu nadawania pojazdom uprawnień do poruszania się po drogach, będzie kosztować zainteresowane podmioty - w przypadku samochodów osobowych - 190 zł (100 zł wydanie decyzji o profesjonalnej rejestracji pojazdów, 10 zł blankiet profesjonalnego dowodu rejestracyjnego oraz 80 zł komplet profesjonalnych tablic samochodowych). Decyzja o profesjonalnej rejestracji będzie obowiązywać przez rok, zaś sam dowód rejestracyjny ma być ważny 30 dni lub 6 miesięcy, jeżeli mowa o jednostkach badawczych.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl