Nauka

Wróć

Rynek opanowany przez akademików. Można było zrobić manicure albo nauczyć się RKO

2017-05-21 16:39:54
W niedzielę, mimo że ten dzień z nauką się raczej nie kojarzy, zorganizowany został Dzień Akademicki. Była to jedna z głównych atrakcji trwającego Podlaskiego Festiwalu Nauki i Sztuki.
MN
W tym tygodniu, we środę zainaugurowano XV edycję Podlaskiego Festiwal Nauki i Sztuki. Przez ostatnie dni w jego ramach można było odwiedzać różne białostockie uczelnie, które prezentowały to, co mają najciekawsze.

Kumulacja nastąpiła jednak w niedzielę (21.05), podczas tzw. Dnia Akademickiego. W jego trakcie wszystkie szkoły, które przyłączyły się do organizacji festiwalu wystawiły swoje stoiska na Rynku Kościuszki i zorganizowały całą masę atrakcji dla białostoczan. Mieszkańcy chętnie z nich korzystali.

Dużo wiedzy i atrakcji

Wizytując poszczególne stoiska, cały czas można było usłyszeć muzykę - to studenci Uniwersytetu Muzycznego dawali koncert. W tłumie trzeba było jednak uważać np. na jeżdżący łazik marsjański, skonstruowany na Politechnice Białostockiej. Na stoiskach każdy mógł znaleźć coś dla siebie, chociaż największym zainteresowaniem cieszyły się te, w których studenci mieli dla gości jakąś darmową usługę – np. manicure albo wykonanie makijażu - tym zajmowali się choćby przedstawiciele Wyżej Szkoły Medycznej lub Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.

Ludzie przyszli na białostocki rynek nie tylko jednak po darmowe benefity, ale też po wiedzę, a tej też można było uzyskać sporo - np. na temat zdrowego odżywiania czy metod przeprowadzania resuscytacji. Te ostatnie stoiska, na których można potrenować z użyciem fantomów, co roku cieszą się niebywałą popularnością.

- Synek jest na szczęście zdrowy i mam nadzieję, że tak zostanie. Dobrze jednak wiedzieć, jak zareagować, gdyby, odpukać, coś się stało – mówi pani Monika, która trzymając na rękach małego Bartka, chwilę wcześniej przysłuchiwała się, jak przeprowadzić RKO u dziecka.

Mało potencjalnych studentów

Co pewnie mniej satysfakcjonujące dla uczelni, przy poszczególnych namiotach mało było osób w wieku licealnym, które interesowałyby się ofertą uczelni. Te, które tam trafiły, niekoniecznie przyszły akurat w tym celu.

- Szczerze, to przyjechaliśmy na lody i zobaczyliśmy, że coś się dzieje, więc chodzimy i oglądamy - mówi Mateusz, którego razem z dziewczyną Patrycją spotkaliśmy przy stoisku Uniwersytetu w Białymstoku. Można tam było zapoznać się z technikami kryminalistycznymi.

- Ja idę do klasy maturalnej, a Mateusz do III klasy technikum i chyba wiemy, na jakie studia pójdziemy, ale na takie ciekawe rzeczy fajnie popatrzeć - dodaje Patrycja.

Jednak, jak mówią organizatorzy festiwalu, jego ideą jest propagowanie nauki i sztuki, a nie szukanie kandydatów na studia. Cała impreza potrwa do piątku (26.05), a w najbliższych dniach będzie można odwiedzić m.in. Park Naukowo-Technologiczny, Politechnikę Białostocką czy Niepaństwową Wyższą Szkołę Pedagogiczną w Białymstoku.

Patronujemy imprezie.

Program: XV Podlaski Festiwal Nauki i Sztuki
Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl