Wielu czekało aż przebudowa ruszy
Pod koniec ubiegłego roku wojewoda wydał pozwolenie na budowę odcinka drogi wojewódzkiej nr 678 od miejscowości Roszki-Wodźki do Wysokiego Mazowieckiego. Połączone drogi nr 682 oraz 678 mają być alternatywą dla trasy S8. Przedsięwzięcie jest bardzo duże i zarazem kosztowne. Już samo przygotowanie inwestycji zajęło dużo czasu (więcej:
Pozwolenie na budowę kolejnego odcinka dw 678. Można powiedzieć: dopiero).
W środę (18.09) marszałek Artur Kosicki podpisał w końcu umowę na realizację trasy Roszki-Wodźki – Wysokie Mazowieckie. Wykonawcą będzie Przedsiębiorstwo Budowy Dróg i Mostów. Za kilka tygodni ruszy pierwszy etap prac, który dotyczy 2,4-kilometrowego odcinka dw 678 – od skrzyżowania ulic Białostockiej i Warszawskiej w Wysokiem Mazowieckiem, gdzie powstanie rondo – w kierunku Białegostoku.
- Rozpoczynamy bardzo potrzebną inwestycję – mówił marszałek Kosicki podczas konferencji prasowej przed podpisaniem umowy – To jest wprawdzie tylko fragment drogi Białystok - Wysokie Mazowieckie, ale ważne, że ta przebudowa zostanie rozpoczęta.
To droga inwestycja
Marszałek poinformował, iż zarząd województwa kolejne etapy rozbudowy dw 678 chciałby finansować ze środków europejskich.
- Chcemy jeszcze w ramach tego budżetu unijnego wygospodarować środki, a jeśli to się nie uda, to będziemy starać się o fundusze dostępne w ramach budżetu 2021-2027 - mówił. - Koszt rozbudowy tego odcinka wynosi 34 mln zł. Pieniądze pochodzą z budżetu województwa.
Łukasz Siekierko, wiceprzewodniczący sejmiku, podkreślał, że samorząd województwa zdecydował się na przeprowadzanie prac drogowych etapami ze względu na zbyt duży koszt wykonania całej inwestycji jednocześnie.
W ramach pierwszego etapu prac powstanie jezdnia o szerokości 7 metrów z objazdami oraz rondem w Wysokiem Mazowieckiem. Do tego wybudowane zostaną także droga serwisowa, ścieżka rowerowa, zatoki autobusowe, przejścia dla pieszych i niezbędna infrastruktura wodna, gazowa i elektryczna.
Wykonawca zapewnia, że drogowcy zaczną swoją pracę już za kilka tygodni, a pod koniec przyszłego roku odcinek będzie oddany do użytku.