Sport
WróćRozwój, radość i bezpieczeństwo – naucz swoje dziecko pływać
2015-08-10 00:00:00
Obecnie trwa fala upałów. Jest to doskonała okazja do wypoczynku nad wodą wraz ze swoimi pociechami. Jeśli zadbasz o to, by umiały pływać i odpowiednio zachowywać się w wodzie – Twój wypoczynek stanie się znacznie przyjemniejszy.
Szkoła pływania \"Na Fali\"
Woda nie musi być straszna
Warto przyzwyczajać swoje dzieci do wody od najwcześniejszych chwil życia. Wówczas stanie się ona dla nich przyjemnością i doskonałą formą spędzania czasu. Należy pamiętać, że pływanie to również ćwiczenia, dzięki którym nasza pociecha rozwija się prawidłowo, poprawia się jej apetyt i odporność. Kolejnym atutem wspólnego spędzania czasu nad morzem, jeziorem czy chociażby basenem jest to, iż wspólne pływanie pogłębia więzi rodzica z dzieckiem.
Warto skorzystać z pomocy specjalistów
Wielu rodziców mówi, że umie pływać. Aczkolwiek ogranicza się to jedynie do utrzymania się na powierzchni wody. Takie osoby nie są w stanie nauczyć dziecka odpowiednich ruchów i technik, które uczynią z niego w przyszłości doskonałego pływaka.
- Szkoła pływania Na fali powstała z myślą o najmłodszych. Prowadzone u nas zajęcia oswajają z wodą niemowlaków już od 3. miesiąca życia. Uczymy też pływać przedszkolaków i dzieci w wieku szkolnym – mówi właściciel szkoły. – Naukę pływania prowadzi absolwent Wyższej Szkoły Wychowania Fizycznego i Turystyki, który jest doświadczonym instruktorem, ratownikiem WOPR i posiada wszystkie potrzebne certyfikaty do prowadzenia zajęć w wodzie – dodaje.
W szkole pływania Na Fali dziecko może nauczyć się nie tylko wyrobienia podstawowych nawyków pływania, ale też bezpiecznego zachowania w wodzie.
Postaw na bezpieczeństwo swojego dziecka
Corocznie w naszym województwie topi się kilkadziesiąt osób. Problemem jest to, że większość z nas nie wie, jak wygląda osoba, która się topi, ani jak jej fachowo pomóc. Osoba, która się topi, nie krzyczy, nie woła o pomoc, jak to przedstawiają zagraniczne filmy. Ludzie, którzy o tym nie wiedzą, często nie reagują, co może skończyć się tragicznie. Największym niebezpieczeństwem jest brak świadomości, na co można sobie pozwolić.
Dziecko korzystające z nauki w szkole pływania ma świadomość, czego się wystrzegać i jak się zachowywać, by woda nie była zagrożeniem a przyjemnością. Wie też, jak się zachowywać w wodzie, na co sobie pozwolić.
Wielu rodziców, słysząc o utopieniach, rezygnuje z wyjazdu ze swoimi pociechami nad wodę. Jest to błąd, bowiem ich odpowiednia opieka i umiejętności dziecka mogą sprawić, że miło, przyjemnie i przede wszystkim bezpiecznie spędzą czas.
Więcej informacji dostępnych jest na stronie internetowej Na fali lub na Facebook'u szkoły.
[ARTYKUŁ SPONSOROWANY]
Warto przyzwyczajać swoje dzieci do wody od najwcześniejszych chwil życia. Wówczas stanie się ona dla nich przyjemnością i doskonałą formą spędzania czasu. Należy pamiętać, że pływanie to również ćwiczenia, dzięki którym nasza pociecha rozwija się prawidłowo, poprawia się jej apetyt i odporność. Kolejnym atutem wspólnego spędzania czasu nad morzem, jeziorem czy chociażby basenem jest to, iż wspólne pływanie pogłębia więzi rodzica z dzieckiem.
Warto skorzystać z pomocy specjalistów
Wielu rodziców mówi, że umie pływać. Aczkolwiek ogranicza się to jedynie do utrzymania się na powierzchni wody. Takie osoby nie są w stanie nauczyć dziecka odpowiednich ruchów i technik, które uczynią z niego w przyszłości doskonałego pływaka.
- Szkoła pływania Na fali powstała z myślą o najmłodszych. Prowadzone u nas zajęcia oswajają z wodą niemowlaków już od 3. miesiąca życia. Uczymy też pływać przedszkolaków i dzieci w wieku szkolnym – mówi właściciel szkoły. – Naukę pływania prowadzi absolwent Wyższej Szkoły Wychowania Fizycznego i Turystyki, który jest doświadczonym instruktorem, ratownikiem WOPR i posiada wszystkie potrzebne certyfikaty do prowadzenia zajęć w wodzie – dodaje.
W szkole pływania Na Fali dziecko może nauczyć się nie tylko wyrobienia podstawowych nawyków pływania, ale też bezpiecznego zachowania w wodzie.
Postaw na bezpieczeństwo swojego dziecka
Corocznie w naszym województwie topi się kilkadziesiąt osób. Problemem jest to, że większość z nas nie wie, jak wygląda osoba, która się topi, ani jak jej fachowo pomóc. Osoba, która się topi, nie krzyczy, nie woła o pomoc, jak to przedstawiają zagraniczne filmy. Ludzie, którzy o tym nie wiedzą, często nie reagują, co może skończyć się tragicznie. Największym niebezpieczeństwem jest brak świadomości, na co można sobie pozwolić.
Dziecko korzystające z nauki w szkole pływania ma świadomość, czego się wystrzegać i jak się zachowywać, by woda nie była zagrożeniem a przyjemnością. Wie też, jak się zachowywać w wodzie, na co sobie pozwolić.
Wielu rodziców, słysząc o utopieniach, rezygnuje z wyjazdu ze swoimi pociechami nad wodę. Jest to błąd, bowiem ich odpowiednia opieka i umiejętności dziecka mogą sprawić, że miło, przyjemnie i przede wszystkim bezpiecznie spędzą czas.
Więcej informacji dostępnych jest na stronie internetowej Na fali lub na Facebook'u szkoły.
[ARTYKUŁ SPONSOROWANY]
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl
justyna.f@bialystokonline.pl