Rozpoczął się sezon na jagody
Lipiec to początek jagodowego sezonu. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Białymstoku zachęca do zbiory tych pysznych owoców, ale przypomina też o kilku ważnych zasadach.
RDLP
Czarna jagoda, borówka czernica (Vaccinium myrtillus) to jeden z trzech dziko rosnących w polskich lasach gatunków borówki. Najbliższe jagodziska możemy łatwo znaleźć w Puszczy Knyszyńskiej i trochę dalej - w Puszczy Augustowskiej. Puszcza Białowieska nie obfituje w liczne pola jagodowe, ale jak mówią miejscowi - im na własne potrzeby jagód w puszczy wystarczy.
Ci, którzy przyjdą do lasu odprężyć się i wypocząć przy zbieraniu jagód, powinni pamiętać, że bez ograniczeń mogą je zbierać na własne potrzeby. Jednak zbiór jagód i w ogóle płodów runa leśnego do celów przemysłowych wymaga zawarcia umowy z nadleśnictwem. Jest to bezpłatna umowa, ale wymagana prawem, dlatego że leśnicy muszą określić miejsca aktualnie dostępne dla zbieraczy, w których na przykład nie prowadzi się prac leśnych, lub są one czasowo niedostępne z przyczyn ochrony przeciwpożarowej lasu. Nie przestrzeganie wymogu zawarcia umowy na zbieranie jagód do celów przemysłowych może zakończyć się mandatem.
Będąc na jagodzisku nie zostawiajmy po sobie śmieciowych śladów. Warto też pamiętać, że jagody można jeść dopiero po delikatnym, ale jednak dokładnym umyciu. Brudne leśne owoce mogą być przyczyną chorób pasożytniczych.
Jagody są znakomite, jako farsz do naleśników czy dżem. Można podawać je także do placków, omletów oraz jako konfitury do herbaty. Są nie tylko pyszne, ale przede wszystkim zdrowe. Czarne jagody są źródłem witaminy C, żelaza i potasu, mają także właściwości antybakteryjne.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl)