Rozdają odblaski przy cmentarzach. Wszystko po to, aby zapobiec tragedii
W pobliżu białostockich nerkropolii można dostrzec strażników miejskich i pracowników Biura Zarządzania Kryzysowego, którzy rozdają elementy odblaskowe. W ten sposób chcą przypomnieć uczestnikom ruchu drogowego o podstawowej zasadzie bezpieczeństwa: „widzieć i być widocznym”.
Straż Miejska w Białymstoku
Kiedy odwiedzamy nekropolie i porządkujemy groby naszych bliskich często zapominamy o własnym bezpieczeństwie. Dlatego strażnicy miejscy jak co roku przypominają, że najprostszym sposobem na poprawienie bezpieczeństwa pieszych są odblaski.
- Pośpiech i chęć zaoszczędzenia czasu często sprawiają, że zapominamy o bezpieczeństwie naszym i innych. Niestety brak ostrożności może prowadzić do tragicznych w skutkach wypadków drogowych. Na niebezpieczeństwo szczególnie narażeni są piesi. Wcześniej zapadający zmrok sprawia, że pieszy idący w ciemnym ubraniu jest dla kierowcy praktycznie niewidoczny - informują strażnicy miejscy.
I dodają, że przy obecnie panujących warunkach, kierowca dostrzega pieszego w ostatniej chwili, lecz jest już za poźno na rekację.
- Wielu tragediom można by zapobiec, gdyby pieszy miał choćby mały element odblaskowy - podkreślają mundurowi.
Wspólne działania profilaktyczne straży miejskiej i urzędu miejskiego przy cmentarzach to cykliczna akcja, prowadzona w ostatnich dniach października.
Agata Rosińska
24@bialystokonline.pl