Aktualności
WróćRowery miejskie BiKeR. Ogromny sukces, ale są już pierwsze problemy
2014-06-02 00:00:00
Przez pierwsze dwa dni rowery miejskie cieszyły się ogromnym zainteresowaniem białostoczan. Niestety niektórzy mieszkańcy zgłaszają problemy pojawiające się przy ich wypożyczaniu.
ESD
Zarejestrowało się 5400 osób
System 30 stacji i 300 rowerów w Białymstoku został uruchomiony w sobotę, kilka minut przed godz. 18.00.
Do końca dnia, przez pierwsze sześć godzin, odnotowano 741 wypożyczeń. W niedzielę, mimo niesprzyjającej pogody, białostoczanie sięgali po jednoślady aż 911 razy. Do końca weekendu w systemie zarejestrowało się 5401 osób, z nich 603 zdążyły dokonać już przynajmniej jednego wypożyczenia - poinformowali przedstawiciele firmy NextBike.
Średni czas przejazdu wynosił 19 minut, co oznacza, że zdecydowana większość użytkowników zmieściła się w darmowym czasie wypożyczenia.
Co ciekawe, na pierwsze dwa tygodnie od startu BiKeR-a będzie obowiązywać promocyjna taryfa dla wszystkich - taka sama, jaką będą mieli na stałe klienci Białostockiej Komunikacji Miejskiej (pierwsze 30 minut gratis).
Pierwsze problemy
Niestety BiKeR ma już pierwsze problemy. W poniedziałek niektórzy chętni nie mogli skorzystać z jednośladów. Po zalogowaniu się na panelu informacyjnym przy stacji rowerowej (al. Piłsudskiego) często pojawiał się chwilowy komunikat, że rowery są serwisowane i nie można było ich wypożyczyć.
Oprócz tego BiKeR-y niezbyt sprawnie wymieniane są pomiędzy poszczególnymi stacjami. Na przykład całkowicie przepełniony był punkt przy galerii handlowej Alfa, z kolei w pewnym momencie na stacji przy al. Piłsudskiego nie było ani jednego roweru. Zdarza się również, że niektóre są już uszkodzone. Dowiedzieliśmy się, że na stacjach stały np. jednoślady, którym spadł łańcuch.
Rejestracja w systemie BiKeR (przez internet bądź na panelu przy każdej ze stacji rowerowych) umożliwia korzystanie z rowerów miejskich także we Wrocławiu, Warszawie, Poznaniu, Opolu, Sopocie i Krakowie, a od wakacji także w Lublinie. Białostocki magistrat za przygotowanie i obsługę rowerów miejskich zapłaci spółce w ciągu najbliższych 3 lat 4,44 mln zł brutto.
System 30 stacji i 300 rowerów w Białymstoku został uruchomiony w sobotę, kilka minut przed godz. 18.00.
Do końca dnia, przez pierwsze sześć godzin, odnotowano 741 wypożyczeń. W niedzielę, mimo niesprzyjającej pogody, białostoczanie sięgali po jednoślady aż 911 razy. Do końca weekendu w systemie zarejestrowało się 5401 osób, z nich 603 zdążyły dokonać już przynajmniej jednego wypożyczenia - poinformowali przedstawiciele firmy NextBike.
Średni czas przejazdu wynosił 19 minut, co oznacza, że zdecydowana większość użytkowników zmieściła się w darmowym czasie wypożyczenia.
Co ciekawe, na pierwsze dwa tygodnie od startu BiKeR-a będzie obowiązywać promocyjna taryfa dla wszystkich - taka sama, jaką będą mieli na stałe klienci Białostockiej Komunikacji Miejskiej (pierwsze 30 minut gratis).
Pierwsze problemy
Niestety BiKeR ma już pierwsze problemy. W poniedziałek niektórzy chętni nie mogli skorzystać z jednośladów. Po zalogowaniu się na panelu informacyjnym przy stacji rowerowej (al. Piłsudskiego) często pojawiał się chwilowy komunikat, że rowery są serwisowane i nie można było ich wypożyczyć.
Oprócz tego BiKeR-y niezbyt sprawnie wymieniane są pomiędzy poszczególnymi stacjami. Na przykład całkowicie przepełniony był punkt przy galerii handlowej Alfa, z kolei w pewnym momencie na stacji przy al. Piłsudskiego nie było ani jednego roweru. Zdarza się również, że niektóre są już uszkodzone. Dowiedzieliśmy się, że na stacjach stały np. jednoślady, którym spadł łańcuch.
Rejestracja w systemie BiKeR (przez internet bądź na panelu przy każdej ze stacji rowerowych) umożliwia korzystanie z rowerów miejskich także we Wrocławiu, Warszawie, Poznaniu, Opolu, Sopocie i Krakowie, a od wakacji także w Lublinie. Białostocki magistrat za przygotowanie i obsługę rowerów miejskich zapłaci spółce w ciągu najbliższych 3 lat 4,44 mln zł brutto.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl
ewelina.s@bialystokonline.pl