Aktualności

– Rząd Rzeczpospolitej przeznaczył obecnie 6,1 mln zł na pomoc dla rolników, którzy ponieśli straty w 2014 w wyniku szkód wyrządzonych przez dziki – poinformował wojewoda podlaski Andrzej Meyer.

Podlascy rolnicy już mogą składać wnioski o wypłatę tych pieniędzy. Są jednak warunki - pomoc dostaną tylko te gospodarstwa, które leżą na terenach ochronnych lub objętych ograniczeniami w związku z występowaniem afrykańskiego pomoru świń. Maksymalna wartość pomocy może sięgnąć 15 tys. euro, czyli około 60 tys. zł. Kwota ta zostanie zmniejszona, jeśli w ciągu ostatnich 3 lat gospodarz korzystał z pomocy de minimis lub otrzymał odszkodowania z kół łowieckich.

- Rolnicy, którzy ponieśli jakieś szkody, będą otrzymywali pomoc na podstawie wycen, które otrzymali z Ośrodka Doradztwa Rolniczego - dodaje Meyer.

Według informacji wojewody, obecnie uruchomiona pomoc, wraz z tą, którą w ubiegłym roku ARiMR wypłaciła rolnikom (było to 1,4 mln zł), ma w całości pokryć wszystkie szkody, jakie oszacował w ubiegłym roku Ośrodek w Szepietowie. Straty wyszacowano w ponad 1500 gospodarstwach.

Co ważne, z nowej transzy pomocy będzie mogła skorzystać większa grupa rolników niż w ubiegłym roku.

- Zostały zmienione warunki, które pozwalają na finansowanie do maksymalnego poziomu pomocy de minimis - czyli pomocy publicznej, a nie formy odszkodowania - i do pełnego poziomu wyszacowanej straty - tłumaczy wicewojewoda Wojciech Dzierzgowski.

Rolnicy wnioski o wypłatę pieniędzy powinni złożyć do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na swoim terenie do 31 marca. Do tej pory wpłynęło ich 13.

- Oczekujemy większej aktywności ze strony rolników - liczy Dzierzgowski.

Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl