Aktualności

Wróć

Reżysera zastąpią jego bracia? Problematyczna tablica na ścianie miejskiej placówki

2017-02-03 08:09:25
Miasto rozważa, czy nie zastąpić tablicy upamiętniającej reżysera Dżigę Wiertowa, wiszącej na ścianie Kina Forum, czymś, co honorowałoby jego dwóch braci operatorów.
MN
Dżiga Wiertow - albo Denis Kaufman, bo tak brzmi jego prawdziwe nazwisko - to pochodzący z Białegostoku scenarzysta, reżyser filmowy, twórca idei kroniki filmowej, jeden z najwybitniejszych dokumentalistów w dziejach kina.

W 2009 r. na ścianie białostockiego kina Forum pojawiła się tablica upamiętniająca wybitnego twórcę, autorstwa Jerzego Grygorczuka.

- Dzisiaj chcemy podkreślić, jak ważna jest to osoba dla naszego miasta – mówił podczas odsłonięcia tablicy Aleksander Sosna, ówczesny wiceprezydent miasta. 

Oceniła go historia

Tajemnicą nie jest jednak, że Dżiga Wiertow był też całe życie oddany ideom komunizmu, a część jego filmów była propagandowa. Nie podoba się to radnym PiS, którzy pod koniec poprzedniego roku wyszli z wnioskiem, że pamiątkową tablicę ze ściany kina należy usunąć.

- Zaangażowanie Kaufmana-Wiertowa w zbrodnie komunistyczne jest ewidentne. Honorowanie go tablicą pamiątkową przyjmuję ze zdziwieniem i żalem. W związku z tym zwracam się z apelem o usunięcie tablicy honorującej D. Kaufmana z obiektu należącego do naszego miasta – pisali w interpelacji do prezydenta radni PiS Krzysztof Stawnicki i Tomasz Madras.

W odpowiedzi na ten apel władze miasta wysłały do Instytutu Pamięci Narodowej wniosek o ocenę tablicy w świetle ustawy dekomunizacyjnej. Odpowiedź przyszła w tym tygodniu.

- Ocena IPN-u jest dość miażdżąca – przyznaje prezydent Tadeusz Truskolaski. - Podkreśla się fakt, że ta osoba była dobrym artystą, ale swojej sztuki używała do propagowania idei komunizmu, w którą wierzyła. W związku z tym daje nam to obowiązek analizy prawnej, jak teraz postąpić. Musimy sprawdzić, czy mamy prawa autorskie, które pozwalałby nam zdjąć tablicę. W ciągu dwóch miesięcy podejmiemy decyzję, czy ją zdejmiemy.

Problemem mógłby być fakt, że w ubiegłym roku zmieniono elewację całego budynku Białostockiego Ośrodka Kultury, a tablica nie została zdjęta na czas remontu. Gdyby teraz ją zdjęto zostałaby po niej wielka dziura.

Bracia za brata

Jednak już w 2009 r. był pomysł, żeby oprócz Dżigi Wiertowa, upamiętnić tam również dwóch jego braci - operatorów Borisa i Michaiła, którzy nie angażowali się w działalność propagandową, a byli cenieni za swoją pracę. Boris otrzymał nawet Oscara i Złoty Glob za Na nabrzeżach. Poświęcona im tablica mogłaby zastąpić obecną upamiętniającą ich brata.

- Jeśli będzie taki pomysł i mieszkańcy zgłoszą do nas, to go rozważymy. On jest o tyle godny rozważenia, że ścianę będzie trudno przywrócić do pierwotnego stanu, a miejsce na tablicę będzie. Możemy otworzyć dyskusję społeczną na ten temat - mówi prezydent Truskolaski.

Warto przypomnieć, że przy skrzyżowaniu ul. Legionowej i Skłodowskiej-Curie stoi również od 2011 r. instalacja Ja-kinooko odwołująca się do twórczości Dżigi Wiertowa. Jej autorką jest Aleksandra Czerniawska.
Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl