Sport

Kibice suwalskich Wigier dostali właśnie poważny argument, by z większym spokojem przyglądać się dalszej przebudowie swej ukochanej drużyny. Podlaski I-ligowiec - dzięki pośrednictwu Jagiellonii - rozegrał bowiem sparing z mistrzem Rumunii i mecz ten zremisował.

Mimo że w trakcie spotkania przez większość czasu górą byli rywale, to jednak nie potrafili oni swej przewagi udokumentować golem. Utrzymanie bezbramkowego wyniku to dla podopiecznych Kamila Sochy wielki sukces. Wigry są bowiem w trakcie całkowitego kadrowego przemeblowania. Do klubu dołączają głównie zawodnicy bardzo młodzi, dla których gra w I-lidze będzie w wielu przypadkach największym wyzwaniem w dotychczasowej karierze, zaś CFR Cluj to ekipa przygotowująca się do batalii w eliminacjach Ligi Mistrzów wyceniana przez portal transfermarkt.de na blisko 21,5 mln euro (dla porównania wartość kadry Wigier to 1,2 mln euro).

To, że tak mocny zespół nie zdołał sforsować suwalskiej defensywy, jest zatem bardzo dobrym prognostykiem przed startem ligi. A ta rusza już za niespełna trzy tygodnie.

Wigry Suwałki - CFR Cluj 0:0 (0:0)

Wigry Suwałki (skład wyjściowy): Hieronim Zoch – Paweł Olszewski, Adrian Piekarski, Konrad Poprawa, Jonatan Straus, Wojciech Kuriata, Karol Mackiewicz, Adrian Karankiewicz, Damian Pawłowski, Robert Bartczak, Kamil Sabiłło

CFR Cluj (skład wyjściowy): Giedrius Arlauskis - Andrei Peteleu, Paulo Vinícius, Andrei Mureşan, Camora, Ovidiu Hoban, Sebastian Mailat, Emmanuel Culio, Damjan Đoković, Ciprian Deac, Alexandru Păun

Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl