Remis i dwie porażki. Podlascy III-ligowcy zawiedli
33. kolejka piłkarskiej III ligi nie była szczególnie udana dla drużyn z północno-wschodniej Polski. W tej serii zmagań punkt zdobyła tylko Olimpia, która jednak z remisu z GKS-em Bełchatów nie może być zadowolona. Zespół z Zambrowa jest bowiem bliski spadku do IV ligi.
Jagiellonia Białystok
Rezerwy Jagiellonii Białystok doznały w sobotę (1.06) 16. porażki w sezonie. Ekipa ze stolicy Podlasia ponownie przegrała bardzo wysoko i znów musiała grać w osłabieniu. W 35. minucie czerwonym kartonikiem ukarany został Oskar Lipiński, a wyjazdowy bój z Legią II Warszawa zakończył się porażką białostoczan 1:5.
- Rozmiary porażki są zdecydowanie za wysokie. Doceniamy jakość rywala i indywidualności, które posiada. Dziś były one kluczowe. Musimy zdecydowanie poprawić wejście w spotkanie, bo na początku byliśmy senni, może trochę przestraszyliśmy się przeciwnika, trudno to zdefiniować. W trzeciej minucie straciliśmy bramkę w sytuacji, gdy mieliśmy przewagę liczebną w swoim polu karnym w postaci sześciu zawodników defensywnych do dwóch atakujących Legii. Mimo to pozwoliliśmy oddać strzał. Mieliśmy wówczas poczucie bezradności. Czerwona kartka dla Oskara Lipińskiego przy stanie 2:0 w mojej ocenie była niesłuszna. Ratunkową interwencją uchronił nas przed stratą bramki, ale arbiter dopatrzył się zagrania ręką i podyktował rzut karny. Gdy na boisku Legii traci się zawodnika, wiadomo, że będzie się cierpieć do końca - powiedział po bolesnej porażce Tomasz Kulhawik, trener jagiellońskich rezerw.
Swój sobotni pojedynek przegrał także ŁKS. Łomżynianie polegli w Nowym Dworze Mazowieckim z miejscowym Świtem 3:4, a gole na konto podlaskiego zespołu zdobywali Hubert Mich, Adrian Bielka oraz Hubert Antkowiak. Do przerwy to beniaminek z północno-wschodniej Polski prowadził 3:1, ale słaba druga połowa sprawiła, że to gospodarze zgarnęli ostatecznie komplet punktów.
W 34. kolejce oczko wywalczyła Olimpia, która na swoim terenie zremisowała 2:2 z GKS-em Bełchatów. Jeszcze do 87. minuty zambrowianie wygrywali wprawdzie 2:1, ale później rzut karny wykorzystał Bartłomiej Bartosiak i doszło do podziału punktów. Stracony w końcówce gol może mieć dla Olimpii bardzo poważne konsekwencje. W tej chwili, by się utrzymać, ekipa z Zambrowa nie tylko potrzebuje trzech oczek w meczu z Lechią Tomaszów Mazowiecki, ale musi też liczyć na korzystne rozstrzygnięcia w innych spotkaniach.
Legia II Warszawa - Jagiellonia II Białystok 5:1 (3:0)
Bramki: Mateusz Możdżeń 3, Michał Kucharczyk 30, Adam Ryczkowski 35k, Patryk Konik 80, Sebastian Kieraś 85 - Dawid Polkowski 55
Jagiellonia II Białystok: Tomkiel - Lipiński, Kobus, Czerech, Pankiewicz, Stypułkowski (80' Zielecki), Polkowski, Wasilewski (90' Hirosawa), Wojdakowski (46' Matus), Orpik, Vinicius (80' Konanau)
Świt Nowy Dwór Mazowiecki - ŁKS Łomża 4:3 (1:3)
Bramki: Jan Nawotczyński 17, Andrij Jampol 47, Arkadiusz Ciach 62k, 84 - Hubert Mich 22, Adrian Bielka 25, Hubert Antkowiak 38
ŁKS Łomża (skład wyjściowy): A. Olszewski - Skowronek, Mich, Owczarek, Winsztal, Wenger, B. Olszewski, Bielka, Antkowiak, Kuźma, Karmański
Olimpia Zambrów - GKS Bełchatów 2:2 (1:1)
Bramki: Patryk Malinowski 11k, Eryk Jarzębski 58 - Bartłomiej Bartosiak 45, 87k
Olimpia Zambrów (skład wyjściowy): Przybylak - Wybraniec, Ciborowski, Parobczyk, Romanowicz, Siudak, Malinowski, Radecki, Bayer, Jarzębski, Gościniarek
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl