Kultura i Rozrywka

Wróć

Red Emprez w świetnej formie. DSW dobiegły końca [ZDJĘCIA]

2015-06-07 00:00:00
Red Emprez i Manoid - występy tych lokalnych artystów były ostatnim muzycznym wydarzeniem 30. Dni Sztuki Współczesnej.
Grzegorz Chuczun
Białostocki duet Red Emprez jest znany wszystkim, którzy śledzą losy lokalnej sceny muzycznej. Melodyjne, elektroniczne brzmienie, mocny wokal - to jeden z ciekawszych składów.

- Wystąpiliśmy na tych deskach w 2004 roku, zagraliśmy cztery numery - wspominał debiut duetu wokalista. - Od tego wszystko się zaczęło.

Grupa grała na polskich i zagranicznych festiwalach, wydała dwie płyty Clubgirls and Poofs i On the Leash. W Famie mogliśmy usłyszeć dobrze znane utwory, m.in. przyjęte gorąco Caress me czy My possesion. Nie zabrakło też tych najnowszych z trzeciej płyty - Reborn - nad którą pracę duet kończy. Zabrzmiało m.in. Wanted. Muzycy zaprezentowali również nowy sceniczny klawisz. Publika zgromadzona w sobotni (6.06) wieczór w Famie szybko zerwała się z miejsc i zajęła niemal cały parkiet. Nie obyło się bez bisu.

W Famie wystąpił także drugi lokalny artysta gustujący w niebanalnej elektronice - Manoid. Towarzyszył mu zespół, w którym zabrzmiały gitara i wiolonczela. Oryginalnym dodatkiem był głos operowy. Podczas afterparty zagrał dr After.

30. Dni Sztuki Współczesnej za nami. To był bardzo intensywny czas. W Białymstoku wystąpiło blisko 200 artystów z 10 krajów w 28 lokalizacjach, w 10 dni można było wziąć udział w 50 wydarzeniach. W programie festiwalu zorganizowanego przez Białostocki Ośrodek Kultury znalazły się m.in. spektakle teatralne, koncerty i imprezy klubowe, wystawy, akcje w plenerze, warsztaty, gra performatywna i spotkania z artystami. Patronowaliśmy imprezie.
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl