Radny na zwolnieniu brał udział w posiedzeniu. Ma kłopoty
Celem zwolnienia lekarskiego jest szybki powrót do zdrowia. Niektórzy, jak chociażby jeden z podlaskich radnych, zwolnienie chorobowe traktują inaczej.
Pixabay
W Podlaskiem cofnięto zasiłki na niemal 160 tys. zł
ZUS z mocy prawa ma obowiązek prowadzić systematyczną kontrolę zwolnień lekarskich. Przeprowadza dwa rodzaje kontroli. Pierwsza dotyczy prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich, a druga prawidłowość orzekania o czasowej niezdolności do pracy.
Przy kontroli prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich pracownicy ZUS-u sprawdzają, czy ubezpieczony pożytkuje zaleconą przez lekarza przerwę w pracy zgodnie z przeznaczeniem i nie podejmuje działań, które przyczyniłyby się do pogorszenia jego stanu zdrowia. Nie można na przykład w trakcie zwolnienia pracować zarobkowo czy remontować mieszkania. Możliwość weryfikowania wykorzystywania e-ZLA przez ubezpieczonych mają oprócz ZUS-u pracodawcy, którzy zgłaszają do ubezpieczeń społecznych powyżej 20 osób.
– Tylko w pierwszym kwartale 2023 r. pracownicy białostockiego oddziału ZUS sprawdzili wykorzystywanie zwolnień chorobowych u 242 mieszkańców województwa podlaskiego. Okazało się, że 72 osoby niewłaściwie korzystały ze zwolnienia. Zamiast stosować się do zaleceń medycznych, oddawali się różnym formom aktywności. W konsekwencji zostali pozbawieni prawa do zasiłku chorobowego, a kwota cofniętych zasiłków wyniosła w regionie 158,6 tys. zł – informuje Katarzyna Krupicka, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS województwa podlaskiego.
Radny na L4 wziął udział w posiedzeniu
W większości przypadków na chorobowym pracownicy wykonywali zatrudnienie w innej firmie, bądź prowadzili działalność gospodarczą. Popularnym sposobem na spędzanie opacznie rozumianego czasu wolnego były podróże czy uprawianie sportu. Niektórzy w tym czasie dokumentują swoją aktywność w mediach społecznościowych.
- Pewien radny, będąc na zwolnieniu lekarskim w firmie, w której był zatrudniony na podstawie umowy o pracę, brał udział w posiedzeniach rady, przez co pozbawił siebie prawa do wypłaty świadczenia za czas choroby. Z kolei właściciel baru w miejscu pracy, nie dość, że kontrolował swoich pracowników, to spożywał alkohol, tym samym przyczyniając się do pogorszenia swojego stanu zdrowia – wylicza rzeczniczka.
W całej Polsce liczba osób poddanych kontroli od stycznia do marca 2022 r. w kontekście wykorzystywania zwolnienia lekarskiego sięgnęła prawie 16 tys. ubezpieczonych. Niemal 2,1 tys. osób pozbawiono prawa do zasiłku chorobowego. W skali kraju kwota cofniętych z tego tytułu zasiłków sięgnęła niemal 3,4 mln zł.
Niezdolni a jednak zdolni
Drugim rodzajem kontroli zwolnień jest kontrola prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy. To zadanie lekarza orzecznika ZUS, który ocenia, czy pracownik jest nadal chory, a zwolnienie zasadne.
- Jeśli okaże się, że kontrolowany jest już zdrowy, to następuje skrócenia zwolnienia lekarskiego. Wówczas ZUS dokonuje weryfikacji świadczenia i prawo do chorobowego przysługuje tylko do dnia badania. W województwie podlaskim w pierwszym kwartale 2023 r. na 2,6 tys. skontrolowanych zwolnień lekarskich przez lekarzy orzeczników ZUS, 52 osób zostało uznanych za zdolne do pracy. Kwota wstrzymanych z tego tytułu zasiłków wyniosła 42,7 tys. zł - poinformowała rzeczniczka.
W całej Polsce skontrolowano ponad 101 tys. osób, i wydano 5,7 tys. decyzji o braku prawa do zasiłku. Kwota cofniętych zasiłków chorobowych przekroczyła 3,4 mln zł.
Poza przeprowadzaniem kontroli przez inspektorów i lekarzy orzeczników, ZUS ma również obowiązek ograniczyć wysokość świadczeń chorobowych do 100 proc. przeciętnego wynagrodzenia po ustaniu tytułu ubezpieczenia chorobowego. Z tego powodu w naszym regionie od stycznia do marca 2023 r. obniżono wypłatę zasiłków na kwotę 640 mln zł, w kraju ponad 38 mln zł. Łącznie, kwota obniżonych i cofniętych świadczeń chorobowych w tym okresie na terenie województwa podlaskiego wyniosła ponad 840 tys. zł. W skali kraju to 45 mln zł.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl