Radny Białegostoku mówił o śmieciu i oraniu łba. Co miał na myśli?
Radny Białegostoku Paweł Skowroński opublikował na swoim profilu w mediach społecznościowych film, w którym opisywał, że przypadkowo włączył telewizję i zastał na ekranie relację z warszawskiego marszu równości, nazywając to oraniem łba.
Dawid Gromadzki /UM
Radny Paweł Skowroński, który zasiada w radzie miasta Białystok jako przedstawiciel partii Polska 2050, wywołał burzę kontrowersji po opublikowaniu nagrania w mediach społecznościowych, gdzie komentował wydarzenia transmitowane w telewizji. Nagranie to pojawiło się na jego profilu w niedzielę i ukazywało Skowrońskiego leżącego na łóżku, oglądającego program informacyjny. Na ekranie telewizora widoczne były fragmenty konferencji prasowej minister edukacji Barbary Nowackiej oraz ujęcia z warszawskiego marszu równości, który miał miejsce 23 czerwca.
W nagraniu Skowroński zaczyna od stwierdzenia: Wróciłem do domu, na chwilę się położyłem. Włączyłem telewizję. Gdy na ekranie pojawiły się sceny z marszu równości, dodaje z wyraźnym niezadowoleniem: A tu oranie łba, zobaczcie. Totalne oranie łba bzdurami. Jak dobrze, że ja żyję i nie oglądam tego śmiecia.
Komentarz Skowrońskiego szybko stał się przedmiotem intensywnej dyskusji i został nagłośniony przez Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, co dodatkowo podgrzało atmosferę wokół jego wypowiedzi. Po reakcji społecznej radny zdecydował się wyjaśnić sytuację na swoim profilu na Facebooku, precyzując, że jego uwaga dotyczyła stanu telewizora, a nie treści emitowanych przez stację.
- Czy to przedstawiciel PiS albo Konfederacji? Nie, to radny Trzeciej Drogi Polski 2050 Szymona Hołowni! Paweł Skowroński zdobył 819 głosów i zasiada w Radzie Miasta Białystok. W tym samym mieście, gdzie po nagonce pisowskich władz niemalże doszło do pogromu w trakcie Marszu Równości - skomentował nagranie OMZRiK na Facebooku.
Redakcja MW
24@bialystokonline.pl