Psy wykryły dwa przemyty papierosów
Celnicy z Budziska podczas kontroli łotewskiej lawety oraz dwóch ukraińskich ciężarówek znaleźli blisko 30 tys. paczek przemycanych papierosów o szacunkowej wartości rynkowej ok. 300 tys. zł.
KWP Białystok
40-letni Łotysz próbował przemycić blisko 17 tys. paczek białoruskich papierosów we wnętrzu ośmiu tzw. „jednorękich bandytów”. Automaty, które miały dotrzeć do Holandii znajdowały się w volkswagenie transporterze, który przewożono na lawecie z dwoma innymi samochodami. Ten skomplikowany zabieg nie zmylił jednak ani celników, ani służbowego owczarka belgijskiego Andi, który pomógł w wykryciu kontrabandy wartej ponad 170 tys. zł.
Kolejny przemyt znaleźli celnicy oraz obecny podczas rewizji labrador Nero w naczepach dwóch ukraińskich ciężarówek. Było tam w sumie 12 tys. paczek papierosów. Ukraińscy kierowcy (48- i 57-latek) ukryli je między innymi pod mocowaniem naczep z ciągnikami siodłowymi, w podłodze oraz aluminiowych profilach podtrzymujących plandeki naczep.
Wobec wszystkich trzech kierowców wszczęto sprawy karne skarbowe. Przemytnikom oprócz wysokich grzywien grozi utrata nielegalnego towaru wraz z samochodami służącymi do przewozu kontrabandy.
W ubiegłym roku w całej Polsce funkcjonariusze Służby Celnej przechwycili blisko 22 mln paczek nielegalnych papierosów, których wartość rynkową szacuje się na ok. 220 mln zł. Kwota ta wystarczyłaby na roczne utrzymanie ok. 10 średniej wielkości szpitali powiatowych - podsumował Maciej Czarnecki, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białymstoku.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl