Aktualności
WróćPrzyszłość regionu i promocja turystyki. Samorządowcy spotkali się w Białymstoku
2013-04-26 00:00:00
Dyskusje o strategii rozwoju województwa, środkach unijnych dla naszego regionu, a także prezentacja walorów turystycznych Podlaskiego - to główne punkty Kongresu Samorządu Województwa Podlaskiego, który towarzyszył obchodom 500-lecia naszego regionu.
E. Sadowska-Dubicka
Według wstępnych założeń Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020 pieniądze będą teraz szły na dostępność komunikacyjną (drogi krajowe i regionalne), przedsiębiorczość, walkę z ubóstwem i walkę z klimatem.
- Samorządy muszą przestawić się mentalnie - mówił Daniel Górski, szef departamentu RPO i wyjaśniał, że powinny teraz myśleć przede wszystkim o tym, czy dofinansowane przez nie inwestycje, drogi, kultura przyczynią się do rozwoju regionu, będą efektywne gospodarczo i stworzą miejsca pracy. Walkę z ubóstwem należy pojmować bowiem jako tworzenie miejsc pracy, a nie pomoc socjalną.
Wg Górskiego wyzwaniem dla Podlasia będzie walka z trendami demograficznymi (ma nam ubyć nawet 85 tys. mieszkańców) - powinniśmy więc zapewniać dobre studia, po których będzie dobrze płatna praca, by młodzież stąd nie wybywała. Będą też środki na energię odnawialną oraz energooszczędne modernizowanie budynków.
Według wicestarosty powiatu sejneńskiego Romualda Witkowskiego należy inwestować zwłaszcza w infrastrukturę drogową.
- Jest u nas agroturystyka, ale co z tego, jeśli jadąc do niej, można połamać podwozie - mówił.
Zdaniem Witkowskiego w Podlaskiem trzeba wzmacniać potencjał rolniczy i myśleć o tym, jak zatrzymać u nas ludzi. Jego przygraniczny powiat ma z tym szczególny problem, dlatego liczy na powstanie jakiegoś pasu rozwoju transgranicznego po stronie polskiej i litewskiej.
- Należy wykorzystać potencjał naturalny z mocnym zaakcentowaniem gospodarki - twierdził obecny na Kongresie Mariusz Haładyj wiceminister gospodarki. W jego opinii należy też maksymalnie wykorzystywać nowoczesne narzędzia i tworzyć swego rodzaju e-regiony.
Kongres to nie tylko dyskusje o przyszłości Podlaskiego, ale również promocja turystyki. Ze stoiskami przyjechały m.in. samorządy z Sejn, Ciechanowca czy Michałowa.
- Takie wydarzenia są bardzo potrzebne, dzięki nim możemy pokazać nasze miasto i poznać inne regiony - mówi Diana Porycka prezentująca Ciechanowiec.
Wystawcy z Ciechanowca przywieźli ze sobą nie tylko mapy i przewodniki turystyczne zachęcające do odwiedzenia Muzeum Rolnictwa, zawitania na Podlaskie Święto Chleba czy Jarmark św. Wojciecha, ale również regionalne bułki.
Kongres Samorządu Województwa Podlaskiego swoim patronatem objął BiałystokOnline.
- Samorządy muszą przestawić się mentalnie - mówił Daniel Górski, szef departamentu RPO i wyjaśniał, że powinny teraz myśleć przede wszystkim o tym, czy dofinansowane przez nie inwestycje, drogi, kultura przyczynią się do rozwoju regionu, będą efektywne gospodarczo i stworzą miejsca pracy. Walkę z ubóstwem należy pojmować bowiem jako tworzenie miejsc pracy, a nie pomoc socjalną.
Wg Górskiego wyzwaniem dla Podlasia będzie walka z trendami demograficznymi (ma nam ubyć nawet 85 tys. mieszkańców) - powinniśmy więc zapewniać dobre studia, po których będzie dobrze płatna praca, by młodzież stąd nie wybywała. Będą też środki na energię odnawialną oraz energooszczędne modernizowanie budynków.
Według wicestarosty powiatu sejneńskiego Romualda Witkowskiego należy inwestować zwłaszcza w infrastrukturę drogową.
- Jest u nas agroturystyka, ale co z tego, jeśli jadąc do niej, można połamać podwozie - mówił.
Zdaniem Witkowskiego w Podlaskiem trzeba wzmacniać potencjał rolniczy i myśleć o tym, jak zatrzymać u nas ludzi. Jego przygraniczny powiat ma z tym szczególny problem, dlatego liczy na powstanie jakiegoś pasu rozwoju transgranicznego po stronie polskiej i litewskiej.
- Należy wykorzystać potencjał naturalny z mocnym zaakcentowaniem gospodarki - twierdził obecny na Kongresie Mariusz Haładyj wiceminister gospodarki. W jego opinii należy też maksymalnie wykorzystywać nowoczesne narzędzia i tworzyć swego rodzaju e-regiony.
Kongres to nie tylko dyskusje o przyszłości Podlaskiego, ale również promocja turystyki. Ze stoiskami przyjechały m.in. samorządy z Sejn, Ciechanowca czy Michałowa.
- Takie wydarzenia są bardzo potrzebne, dzięki nim możemy pokazać nasze miasto i poznać inne regiony - mówi Diana Porycka prezentująca Ciechanowiec.
Wystawcy z Ciechanowca przywieźli ze sobą nie tylko mapy i przewodniki turystyczne zachęcające do odwiedzenia Muzeum Rolnictwa, zawitania na Podlaskie Święto Chleba czy Jarmark św. Wojciecha, ale również regionalne bułki.
Kongres Samorządu Województwa Podlaskiego swoim patronatem objął BiałystokOnline.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl
ewelina.s@bialystokonline.pl