Kryminalne
WróćPrzyszli po pieniądze. Związali ręce, użyli gazu i grozili obcięciem palców
2021-02-17 16:42:40
31-latek i 23-latek odpowiedzą za rozbój dokonany w pomieszczeniach myjni samochodowej. Swojej ofierze związali ręce, grozili obcięciem palców. Użyli też gazu pieprzowego i gumowej pałki.
pixabay.com
Śledczy z Prokuratury Rejonowej w Łomży przedstawili zarzuty 31-letniemu Marcinowi Piotrowi Z. oraz 23-letniemu Karolowi W. Chodzi o rozbój z użyciem niebezpiecznych narzędzi.
- Z dotychczasowych ustaleń postępowania wynika, iż podejrzani 10 lutego, w Łomży, podstępem zwabili pokrzywdzonego do pomieszczeń myjni samochodowej, uniemożliwili opuszczenie budynku poprzez związanie rąk. Następnie w celu zwrotu wierzytelności o wartości 5500 zł grozili pokrzywdzonemu pobiciem, obcięciem palców, uderzali gumową pałką po całym ciele oraz użyli gazu pieprzowego, powodując szereg obrażeń ciała, naruszających prawidłowe funkcje organizmu na okres poniżej 7 dni. Po czym podejrzani dokonali zaboru portfela pokrzywdzonego z zawartością pieniędzy w kwocie 200 zł - mówi Rafał Kaczyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łomży.
Mężczyźni nie przyznali się do popełnienia zarzucanego im czynu.
Sąd Rejonowy w Łomży nie uwzględnił wniosku prokuratora i nie zastosował wobec sprawców rozboju tymczasowego aresztowania. Prokuratura nie zgadza się z taką decyzją i zostanie ona zaskarżona do sądu wyższej instancji. Mieszkańcom Łomży grozi kara od 3 lat pozbawienia wolności.
- Z dotychczasowych ustaleń postępowania wynika, iż podejrzani 10 lutego, w Łomży, podstępem zwabili pokrzywdzonego do pomieszczeń myjni samochodowej, uniemożliwili opuszczenie budynku poprzez związanie rąk. Następnie w celu zwrotu wierzytelności o wartości 5500 zł grozili pokrzywdzonemu pobiciem, obcięciem palców, uderzali gumową pałką po całym ciele oraz użyli gazu pieprzowego, powodując szereg obrażeń ciała, naruszających prawidłowe funkcje organizmu na okres poniżej 7 dni. Po czym podejrzani dokonali zaboru portfela pokrzywdzonego z zawartością pieniędzy w kwocie 200 zł - mówi Rafał Kaczyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łomży.
Mężczyźni nie przyznali się do popełnienia zarzucanego im czynu.
Sąd Rejonowy w Łomży nie uwzględnił wniosku prokuratora i nie zastosował wobec sprawców rozboju tymczasowego aresztowania. Prokuratura nie zgadza się z taką decyzją i zostanie ona zaskarżona do sądu wyższej instancji. Mieszkańcom Łomży grozi kara od 3 lat pozbawienia wolności.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl
dorota.marianska@bialystokonline.pl