Aktualności

Wróć

Przyjechali na miejsce wypadku i nie wiedzieli co robić . Policjanci oskarżeni

2013-12-30 00:00:00
Prokuratura oskarżyła trzech policjantów o niewłaściwie wykonywanie obowiązków służbowych. Funkcjonariusze na miejscu kolizji nie umieli ustalić, kto kierował autem.
sxc.hu
Niestety obrońca jednego z oskarżonych nie pojawił się w sądzie i rozprawa nie mogła się rozpocząć.

Sprawa dotyczy kolizji aut, do jakiej doszło latem 2012 roku. Służbowe auto burmistrza zjechało na przeciwległy pas ruchu i zderzyło się z ciężarówką. Marek W. od początku utrzymywał, że służbowym samochodem w dniu wypadku kierował pracownik urzędu miasta. Dzięki zgromadzonym dowodom i zeznaniom innego uczestnika zderzenia, sąd nie miał wątpliwości, że za kierownicą auta siedział sam burmistrz. Niestety według prokuratury policjanci nie podjęli odpowiednich działań, żeby od razu wyjaśnić sprawę. Np. nie ustalili właściwego sprawcy kolizji.

Na niekorzyść burmistrza świadczyły także uszkodzenia pojazdu. Gdyby autem jechał pasażer, odniósłby poważne obrażenia. Prokurator domagał się dla Marka W. 5 tys. zł kary grzywny i zakazu prowadzenia pojazdów przez 3 lata. Sąd jednak wydał łagodniejszy wyrok. Burmistrz musi zapłacić 2 tys. zł grzywny. Mężczyzna nie mógł także kierować pojazdami mechanicznymi przez rok. Pełnomocnik burmistrza zapowiedziała apelację w tej sprawie i tak też się stało. Sąd okręgowy zdecydował o ponownym rozpatrzeniu sprawy.

Sąd wyznaczył termin kolejnej rozprawy na marzec 2014 roku.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl