Przygoda Jagiellonii w europejskich pucharach dobiegła końca [ZDJĘCIA]
Nie udało się Dumie Podlasia odrobić strat z Białegostoku i awansować do IV rundy el. Ligi Europy. W Gandawie wicemistrzowie kraju przegrali z Gentem 1:3, choć jeszcze kilka minut przed końcem meczu mogli mieć nadzieję na grę w kolejnej fazie zmagań.
Grzegorz Chuczun
Ponad tysiąc białostockich kibiców zjawiło się w Gandawie, by wspierać Jagiellonię w walce o awans do IV rundy el. Ligi Europy. Na trybunach - jeżeli chodzi o doping - było 3:0 dla Jagi, ale na murawie aż tak dobrze się nie działo.
Jagiellończycy nieźle weszli w meczu, bo w ciągu 120 sekund dwa razy groźnie ruszyli prawą stroną boiska, jednak po chwilowym szturmie do głosu doszli gospodarze. Gent przejął kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami, ale pierwszą dobrą akcję piłkarze tej drużyny przeprowadzili dopiero w 13. minucie. Niestety od razu była to akcja bramkowa. Z prawej strony boiska piłkę dośrodkował Dompe, w szesnastce białostoczan głową zgrał ją Andrijasevicia, po czym - także głową - do siatki futbolówkę zapakował Awoniyi.
Jaga próbowała się odgryzać, lecz ataki wicemistrzów Polski ograniczały się głównie do prób strzeleckich z dystansu.
Po zmianie stron podopieczni Ireneusza Mamrota grali już lepiej. Jagiellończycy potrafili dłużej utrzymać się przy piłce, ale wyrównujący gol nie padł po składnej wymianie podań, lecz po błędzie belgijskiej defensywy. Tuż przed polem karnym futbolówkę przechwycił Pospisil, który chwilę później pewnie pokonał stojącego w bramce Kalinicia.
W tym momencie Jadze do awansu brakowało tylko jednej bramki, która mogła paść w 72. minucie, kiedy to na 7. metrze - po dośrodkowaniu z rzutu rożnego posłanym przez Novikovasa i błędzie rywala - futbolówka spadła pod nogi Bezjaka. Ten nie potrafił skierować jej do siatki, z czym kilkanaście minut później nie miał problemów Jaremczuk. Wprowadzony w drugiej połowie Ukrainiec sam wyprowadził kontrę, wbiegł w pole karne i uderzeniem po krótkim słupku dał swemu zespołowi prowadzenie.
Strata gola kompletnie podłamała białostoczan, co dało gospodarzom kolejne okazje do podwyższenia wyniku. Jedną z nich wykorzystał David, przez co mecz ostatecznie zakończył się rezultatem 3:1 dla KAA Gent.
Jaga - mimo dzielnej postawy - podzieliła więc los pozostałych polskich ekip i także odpadła z europejskich pucharów. Dwumecz z francuskim Girondins de Bordeaux nie dojdzie zatem do skutku.
KAA Gent - Jagiellonia Białystok 3:1 (1:0)
Bramki: Taïwo Awoniyi 13, Roman Jaremczuk 84, Jonathan David 89 - Martin Pospisil 58
KAA Gent: Lovre Kalinić - Thomas Foked, Sigurd Rosted, Igor Płastun, Nana Asare - Birger Verstraete, Vadis Odjidja-Ofoe - Jean-Luc Dompe (79' Limbombe), Franko Andrijasević (67' Roman Jaremczuk), Giorgi Czakwetadze - Taiwo Awoniyi (77' Jonathan David)
Jagiellonia Białystok: Marian Kelemen - Łukasz Burliga, Ivan Runje, Nemanja Mitrović, Guilherme - Taras Romanczuk - Przemysław Frankowski, Bartosz Kwiecień (43' Cillian Sheridan), Martin Pospisil, Arvydas Novikovas (81' Karol Świderski) - Roman Bezjak
Zapis relacji live:
II połowa:
90+4. - Koniec. Jagiellonia przegrywa w Gandawie 1:3 i żegna się z europejskimi pucharami. Szkoda, bo szansa na awans do IV rundy była. Zabrakło szczęścia, ale też i trochę umiejętności, bo Belgowie w ciągu 180 minut rywalizacji wyglądali lepiej.
90+3. - Z dystansu Bezjak. Niecelnie.
90+2. - I kolejna świetna akcja Belgów. Jaremczuk miał szansę na następnego gola, jednak został zablokowany.
90. - Mecz potrwa jeszcze 4 minuty.
89. - GOL. 3:1. Kontrę Gentu finalizuje David.
88. - Dośrodkowanie do Vadisa, a ten z pierwszej piłki uderza ponad bramką.
87. - Romanczuk, wślizgiem, stopuje kontrę gospodarzy. Będzie z tego jeszcze rzut rożny.
85. - Na boisku - za Frankowskiego - pojawił się Wójcicki.
84. - GOL. I po zawodach. Indywidualna akcja Jaremczuka, strzał po krótkim słupku i żegnamy się z pucharami...
83. - Ależ parada Kelemena! Z 12. metra strzelał David!
82. - Ależ teraz gospodarze poklepali. Jagiellończycy tylko się przyglądali jak rywale wymieniają podania.
81. - Roszada również w ekipie wicemistrzów Polski. Za Novikovasa pojawił się Świderski.
79. - Za Dompe wszedł Limbombe. Trener Gent wykorzystał już komplet zmian.
79. - Ależ szczęście po stronie Jagi! Jaremczuk trafił w poprzeczkę.
78. - Zablokowany strzał Bezjaka.
77. - Schodzi Awoniyi, wchodzi ten niesamowicie skuteczny David.
76. - Belgowie się cofnęli. To Jagiellonia musi teraz budować atak pozycyjny. Przeciwnicy czekają na kontrataki.
75. - Piłka wybita. Kwadrans do końca.
74. - Verstraete z dystansu, rykoszet od Romanczuka i Gent znów ma korner.
72. - Bezjak! Dlaczego to nie wpadło? Świetnie z rzutu rożnego zacentrował Novikovas, jeden z obrońców rywali zgasił piłkę pod nogą, po czym ta trafiła do Bezjaka. Niestety uderzenie Słoweńca nie trafiło do siatki.
71. - Piękna akcja Jagi! Guilherme do Sheridana, ten do Bezjaka i dobrze broni Kalinić!
70. - Ufff... Awoniyi miał szansę na drugiego gola, ale najpierw dobry wślizg wykonał Mitrović, a po chwili pewnie interweniował też Kelemen.
68. - W Belgii pada deszcz, przez co piłka teraz szybciej wędruje po murawie. Jadze to odpowiada.
67. - Zmiana. Schodzi Andrijasević, wchodzi Jaremczuk.
66. - A teraz żółty kartonik łapie też Andrijasević.
65. - Żółta kartka dla Asare za faul na rozpędzającym się Frankowskim.
62. - Świetnie Kelemen! Bramkarz wicemistrzów Polski najpierw pięknie wybronił strzał Czakwetadze, a po chwili wyłuskał jeszcze futbolówkę spod nóg drugiego z piłkarzy Gentu.
60. - Ekipa z Gandawy ruszyła do ataku.
58. - GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! Błąd obrońcy Gentu wykorzystuje Pospisil, który w sytuacji sam na sam z Kaliniciem daje Jadze remis!
58. - Z tego stałego fragmentu gry wyszła kontra gospodarzy. Na szczęście dobrze w bramce spisał się Kelemen.
57. - Faul na Pospisilu i Jaga ma rzut wolny z boku pola karnego.
55. - Piłka po dośrodkowaniu z rogu boiska przeszła całe pole karne Jagi. Niebezpieczeństwo zostało zatem zażegnane.
55. - Dośrodkowanie Dompe, wybicie Mitrovicia i przeciwnicy mają rzut rożny.
53. - Płaska centra Guilherme z rzutu rożnego. Sheridan wprawdzie zdołał z tego oddać strzał, ale szanse na gola były zerowe.
52. - Dobra, szybka kontra Jagi, ale ostatnie zagranie Bezjaka do Sheridana nie było odpowiednio wypieszczone.
49. - Składna akcja Dumy Podlasia zakończona strzałem Sheridana po dośrodkowaniu Burligi.
48. - Żółtko złapał Romanczuk.
46. - Druga połowa już się rozpoczęła. W przerwie nie doszło do żadnych kadrowych zmian.
I połowa:
45+2. - Do przerwy 0:1. Awans jest bardzo daleko, ale trzeba wierzyć. Wracamy za kwadrans.
45+2. - Strzał Dompe z 25. metra wędruje wysoko w trybunach.
45. - Sędzia doliczył 2 minuty.
43. - Kontuzja Bartosza Kwietnia. Zastępuje go na murawie Cillian Sheridan.
42. - Novikovas trafia w mur. Będzie tylko korner.
41. - Będzie okazja. Na 20. metrze faulowany był Franek.
41. - Jeżeli chodzi o doping, to Jaga wygrywa z Gent 3:0. Szkoda, że na murawie wciąż 0:1.
40. - Indywidualna akcja Frankowskiego. Niestety dośrodkowanie skrzydłowego Jagi było bardzo, ale to bardzo niecelne.
37. - Awoniyi - będąc w polu karnym Dumy Podlasia - chciał się przepchnąć przez trzech Jagiellończyków. Oczywiście ta sztuka mu się nie udała.
33. - Aj, przed polem karnym gospodarzy futbolówkę otrzymał Novikovas. Litwin złamał akcję do środka, dzięki czemu zwiódł dwóch rywali, ale jego strzał zatrzymał się na kolejnym, który akurat stał w szesnastce.
32. - Z dystansu - na wiwat - uderzył Pospisil.
28. - Wreszcie dłuższa akcja wicemistrzów Polski. Po wymianie kilku piłek na długie, crossowe podanie zdecydował się Frankowski. Zamysł był niezły, wykonanie także, lecz wbiegający w pole karne Burliga nie zdołał odpowiednio opanować futbolówki.
27. - Mitrović przeciął prostopadłe podanie Belgów, które otwierało szansę na podwyższenie wyniku.
25. - Seria trzech rzutów rożnych zakończona. Efekt? Jeden strzał Kwietnia, jedna dobra interwencja obrońcy rywali i jedno niezłe wyjście do piłki Kalinicia.
25. - Będzie korner. Dla Jagi.
22. - Próba rozpaczy w wykonaniu Bezjaka. Słoweniec zdecydował się na strzał z daleka, ale - co przy takiej odległości nie dziwi - chybił.
21. - Kelemen świetnie broni uderzenie Czakwetadze, ale gdyby gracz gospodarzy pokonał białostockiego golkipera, to gol i tak nie zostałby uznany. Był spalony.
20. - Jaga zaczęła nieźle, ale teraz to rywale kontrolują przebieg wydarzeń.
19. - Verstraete z prawie 30. metra trafia ze stojącej piłki prosto w mur.
18. - Żółtą kartką ukarany został Runje. To efekt niedokładnego zagrania Novikovasa.
17. - Uff... Awoniyi miał szansę stanąć oko w oko z Kelemenem, jednak kapitalną interwencją w ostatniej chwili popisał się Runje!
16. - Dobra centra Dompe, ale radzą sobie z nią Jagiellończycy.
15. - Burliga wybija piłkę na rzut rożny.
13. - GOL. Dośrodkowanie Dompe, zgranie głową Andrijasevicia do środka, gdzie był Awoniyi i mamy 1:0 dla Gentu...
11. - Długa piłka w pole karne do Bezjaka. Niestety zbyt mocna.
10. - Błąd techniczny Novikovasa przy bocznej linii boiska. Ostatnie minuty nieco spokojniejsze.
6. - Ostra centra Frankowskiego. Niestety bardzo niecelna i od bramki rozpocznie rezerwowy bramkarz reprezentacji Chorwacji - Kalinić.
5. - Pierwsza interwencja Kelemena, który złapał uderzenie Andrijasevicia. Nie była to jednak próba wysokich lotów.
4. - Dobra gra ciałem Runje, dzięki czemu kontra Gentu została zastopowana.
4. - Pierwsze dośrodkowanie gospodarzy wybronione.
2. - Mocny początek Jagi. Dwie ładne akcje białostoczan po prawej stronie to bardzo dobry prognostyk.
2. - Świetny wejście Pospisila w pole karne, ale zagranie Czecha zostało ostatecznie zablokowane.
1. - Bastian Dankert dał sygnał do rozpoczęcia meczu! Niech dzisiejsza noc w Gandawie będzie żółto-czerwona!
Przed meczem:
20.27 - Bohaterowie dzisiejszego widowiska wychodzą na murawę! Niech to się już zacznie!
20.18 - Jakby ktoś nie wiedział - Legia po 18 minutach przegrywa z Dudelange 0:2. Stołeczny klub potrzebuje teraz już trzech goli, by awansować. Niewiarygodne...
20.10 - Jagiellonię będzie wspierać grupa ponad 1000 białostockich kibiców. Oj, zapowiada się gorący wieczór.
20.00 - Pomiędzy meczem w Białymstoku a starciem w Gandawie oba zespoły rozegrały po jednym meczu ligowym. Jagiellonia - wiadomo, pokonała na wyjeździe 2:0 Zagłębie Lubin. Gent? Gent wygrał przed własną publicznością 4:1 z Waasland-Beveren. Znów gole w końcówce strzelał Jonathan David, czyli kat Dumy Podlasia z pierwszej potyczki.
19.48 - Dzisiejszy pojedynek poprowadzi Niemiec Bastian Dankert. 38-latek sędziował w Bundeslidze 79 meczów, w których pokazał 303 żółte kartki i 19 czerwonych. W tym czasie podyktował też 21 rzutów karnych.
19.35 - Jaga wychodzi na Belgów w najsilniejszym możliwym zestawieniu. Na prawą obronę wraca Łukasz Burliga, a na skrzydłach pojawią się Frankowski i Novikovas. Nieporadnego ostatnio Sheridana zastąpi natomiast Roman Bezjak.
Jagiellonia Białystok: Marian Kelemen - Łukasz Burliga, Ivan Runje, Nemanja Mitrović, Guilherme Sitya - Bartosz Kwiecień, Taras Romanczuk, Martin Pospisil - Przemysław Frankowski, Roman Bezjak, Arvydas Novikovas
Rezerwowi: Grzegorz Sandomierski, Lukas Klemenz, Jakub Wójcicki, Cillian Sheridan, Rafał Grzyb, Karol Świderski, Mateusz Machaj
KAA Gent: Lovre Kalinić - Thomas Foket, Igor Plastun, Sigurd Rosted, Nana Asare - Vadis Odjidja-Ofoe, Birger Verstraete - Jean-Luc Dompe, Franko Andrijasević, Giorgi Czakwetadze - Taiwo Awoniyi
Rezerwowi: Yannick Thoelen, Stallone Limbombe, Jonathan David, Roman Jaremczuk, Brecht Dejaegere, Thibault De Smet, Yuya Kubo
19.30 - Dobry wieczór! Pierwsze słowo w naszym przywitaniu jest bardzo istotne i będziemy je dzisiaj powtarzać niezwykle często. Bo to ma być nie tylko dobry wieczór, ale też noc i cały trwający tydzień. Tak też będzie, jeżeli Jaga rozegra w Gandawie - uwaga, słowo klucz - dobry mecz i uzyska - a jakże inaczej - dobry wynik. A takim z pewnością byłoby zwycięstwo 2:1, 3:2 lub wyższe. Przy tego typu rezultacie cały piłkarski Białystok znajdzie się w siódmym niebie.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl