Przez trudne warunki na drogach rodząca kobieta nie mogła dojechać do szpitala
Przez trudne warunki drogowe spowodowane opadami śniegu oraz zakorkowane ulice, rodząca kobieta nie mogła dojechać na czas do szpitala. Z pomocą przybyli białostoccy policjanci, którzy pilotowali jej pojazd.
KMP Białystok
W niedzielę (11.12) po godz. 17.00 dyżurny białostockiej komendy został poinformowany, że mężczyzna wiezie swoją rodzącą żonę do szpitala.
- Mężczyzna obawiał się, że przez bardzo trudne warunki na drodze spowodowane opadami śniegu i zakorkowane ulice nie dotrze na czas do szpitala. Kierowca poprosił o pomoc policjantów.
W jego stronę ruszyli mundurowi z białostockiej drogówki. Na obrzeżach miasta zauważyli renault zgłaszającego. Policjanci poinstruowali kierowcę, w jaki sposób ma jechać i rozpoczęli pilotaż. Chwilę później dołączyli do nich policjanci z patrolówki, którzy zabezpieczyli eskortowany samochód z tyłu. Już po kilkunastu minutach przyszli rodzice bezpiecznie trafili pod opiekę położnych i lekarzy.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl