Przewodnicy dusz. Fotografie szamanów tuwińskich w Galerii Amitu
Wystawa Przewodnicy dusz Marty Rosolskiej to kolekcja czarno - białych fotografii, przedstawiających szamanów z Tuwy w trakcie rytuałów z bębnem. Są tu zarówno statyczne portrety, z których postaci spoglądają hipnotycznym, nieobecnym wzrokiem - jak i dynamiczne sylwetki uchwycone w transowym tańcu.
materiały organizatora
Republika Tuwy to azjatycka kraina granicząca z Mongolią, stanowiąca część Federacji Rosyjskiej na południu Syberii. Zamieszkuję ją ok. 250 tys. tuwińców. Od roku 1993 obserwuje się odrodzenie szamanizmu. Wtedy to powstał związek szamanów Düngür, który uruchomił centra uzdrawiania w Kyzył - stolicy Republiki.
Prace prezentowane w Galerii AMITU to część wielkoformatowej ekspozycji, którą można było oglądać w Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie w październiku ubiegłego roku. Towarzyszyła ona X Konferencji Międzynarodowego Stowarzyszenia na Rzecz Badań Szamanologicznych.
Zdaniem Elviry Eevr Djaltchinova-Malets, kuratorki wystawy Użyczone dusze. Portrety tuwinskich szamanów w fotografice Marty Rosolskiej w PME: Autorka portretów w pewnym sensie przełamała tabu w niezłomnej tradycji samych portretowanych: fotografowanie szamanów jeszcze kilkadziesiąt lat temu w samej Tuwie mogło się skończyć tragiczne dla każdego, kto chciałby wykonać zdjęcia z ukrycia. Robienie zdjęć w tej kulturze równoznaczne było kradzieży duszy.
Szamani tuwińscy wierzą w posiadanie wielu dusz. Jedną z nich postanowili użyczyć Marcie Rosolskiej i pozwolić na jej uwiecznienie w warunkach studyjnych. Rangę fotografii podkreśla format, w którym są prezentowane prace (160x110 cm). Postaci są zbliżone do naturalnych rozmiarów.
Marta Rosolska z wykształcenia jest magistrem ekonomii i absolwentką Studia fotograficznego w Warszawskiej Szkole Fotografii Mariana Schmidta. Przez kilka lat pływała i pracowała jako fotograf dla Princess Cruises Line. Podczas podróży spotkała amerykańskiego fotografa, Dan'a White'a (laureata nagrody Pulitzera), który zaprosił ją na naukę w Kansas City w USA. W czasie pobytu w Stanach zaczęła się skupiać na sztuce tworzenia portretów, w szczególności zainteresowała ją antropologia wizualna. W swojej fotografii stara się pokazywać prawdziwych ludzi, łącząc ich wizerunki z pochodzeniem. Przez obraz i ceremonie: modły, taniec, muzykę itp., próbuje pokazać ich duchowość i pasje.
Wernisaż wystawy odbędzie się w sobotę, 31 marca o godz. 17 w Galerii Amitu w Tykocinie, Plac Czarneckiego 9. Wystawę można oglądać do 15 maja.
MAG