Przedzimowa pomoc zwierzętom. Białostockie schronisko otrzymało koce i ręczniki
W środę (20.11) specjalny samochód został załadowany ponad tysiącem różnych przedmiotów. Rzeczy przewieziono z białostockiego aresztu śledczego do schroniska.
sxc.hu
Jak co roku Areszt Śledczy w Białymstoku przychodzi z przedzimową pomocą zwierzętom z białostockiego schroniska przy ul. Dolistowskiej.
- Właściwie akcja stała się już tradycją - mówi Wojciech Januszewski, rzecznik prasowy białostockiego aresztu śledczego. - Nasi funkcjonariusze zrobili przegląd rzeczy w magazynach. Te, które mogły się przydać zwierzętom, zostały przekazane schronisku.
W tym roku przekazano m.in. 200 sztuk prześcieradeł, 340 sztuk ręczników czy 50 koców. Zwierzęta otrzymają także kilkadziesiąt poszewek, ręczników, ścierek i poduszek. Wszystko to pozwoli przetrwać trudną zimę w schronisku.
Białostocki areszt śledczy przekazał także na rzecz schroniska bluzy, spodnie i kurtki.
- Mieliśmy zapotrzebowanie ze strony schroniska na jakieś rzeczy robocze - informuje Wojciech Januszewski. - Wszystko można wykorzystać jako ocieplenie psich bud czy kojców.
Akcja powstała z potrzeby serca funkcjonariuszy białostockiego aresztu. Uczą oni w ten sposób osadzonych, by byli otwarci na ludzi, ale i też na naszych braci mniejszych.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl