Aktualności
WróćPrzed Teatrem Dramatycznym stanie telebim. Na jeden, wyjątkowy dzień
2019-04-30 09:54:43
Miasto zorganizuje na placu przed Teatrem Dramatycznym strefę kibica, żeby białostoczanie mogli wspólnie oglądać finał Pucharu Polski z udziałem Jagiellonii Białystok.
Dawid Gromadzki/UM Białystok
W czwartek (2.05) Jagiellonia Białystok zmierzy się z Lechią Gdańsk w meczu o Puchar Polski. Pojedynek rozegrany zostanie w Warszawie na Stadionie Narodowym. Z Białegostoku na to spotkanie pojechać będzie mogło około 10 tys. kibiców. Jednak ci, którzy tego nie zrobią, też mogą poczuć atmosferę trybun stadionu.
Wszyscy kibicujemy
Miasto - na placu Józefa Piłsudskiego, przed Teatrem Dramatycznym w Białymstoku - ustawi telebim, na którym białostoczanie będą mogli razem oglądać ten mecz. O takie rozwiązanie postulowali choćby radni Koalicji Obywatelskiej, razem z Tomaszem Frankowskim.
- Jestem bardzo zainteresowany, aby białostoczanie nie tylko na Stadionie Narodowym mogli świętować, ale również tutaj, w Białymstoku, gdzie taka strefa kibica miałaby sens – mówił niedawno były as Jagiellonii, a dzisiaj kandydat do Parlamentu Europejskiego.
Radni złożyli wówczas interpelację do prezydenta, ale nie musieli czekać 14 dni na odpowiedź, przynajmniej na nieoficjalną. Jeszcze tego samego dnia Tadeusz Truskolaski zamieścił swoje zdanie na ten temat w mediach społecznościowych.
- 2 maja na placu przed Teatrem Dramatycznym będzie można obejrzeć na telebimie mecz finałowy Pucharu Polski pomiędzy Jagiellonią a Lechią Gdańsk. Wszyscy tego dnia kibicujemy Żółto-Czerwonym - napisał prezydent.
Takie rozwiązanie funkcjonowało już w zeszłym roku - podczas Mistrzostw Świata. Nie przyniosło wówczas niestety szczęścia naszej reprezentacji, ale trzeba mieć nadzieję, że tym razem będzie inaczej.
Powtórzyć sukces
Poprzedni raz Jagiellonia Białystok grała w finale Pucharu Polski w 2010 roku. I co najważniejsze, wygrała go wówczas, pokonując na stadionie w Bydgoszczy 1:0 Pogoń Szczecin. Kibice mogli więc dumnie skandować: Puchar jest nasz!. Co ciekawe, w tamtym momencie w półfinale udało się ograć Lechię Gdańsk, która teraz jest przeciwnikiem Żółto-Czerwonych w decydującym starciu.
Kto tym razem okaże się górą, przekonamy się w czwartek. Początek transmisji ze spotkania o godz. 16.00. Zapraszamy również do śledzenia naszej relacji live, prosto ze Stadionu Narodowego.
Wszyscy kibicujemy
Miasto - na placu Józefa Piłsudskiego, przed Teatrem Dramatycznym w Białymstoku - ustawi telebim, na którym białostoczanie będą mogli razem oglądać ten mecz. O takie rozwiązanie postulowali choćby radni Koalicji Obywatelskiej, razem z Tomaszem Frankowskim.
- Jestem bardzo zainteresowany, aby białostoczanie nie tylko na Stadionie Narodowym mogli świętować, ale również tutaj, w Białymstoku, gdzie taka strefa kibica miałaby sens – mówił niedawno były as Jagiellonii, a dzisiaj kandydat do Parlamentu Europejskiego.
Radni złożyli wówczas interpelację do prezydenta, ale nie musieli czekać 14 dni na odpowiedź, przynajmniej na nieoficjalną. Jeszcze tego samego dnia Tadeusz Truskolaski zamieścił swoje zdanie na ten temat w mediach społecznościowych.
- 2 maja na placu przed Teatrem Dramatycznym będzie można obejrzeć na telebimie mecz finałowy Pucharu Polski pomiędzy Jagiellonią a Lechią Gdańsk. Wszyscy tego dnia kibicujemy Żółto-Czerwonym - napisał prezydent.
Takie rozwiązanie funkcjonowało już w zeszłym roku - podczas Mistrzostw Świata. Nie przyniosło wówczas niestety szczęścia naszej reprezentacji, ale trzeba mieć nadzieję, że tym razem będzie inaczej.
Powtórzyć sukces
Poprzedni raz Jagiellonia Białystok grała w finale Pucharu Polski w 2010 roku. I co najważniejsze, wygrała go wówczas, pokonując na stadionie w Bydgoszczy 1:0 Pogoń Szczecin. Kibice mogli więc dumnie skandować: Puchar jest nasz!. Co ciekawe, w tamtym momencie w półfinale udało się ograć Lechię Gdańsk, która teraz jest przeciwnikiem Żółto-Czerwonych w decydującym starciu.
Kto tym razem okaże się górą, przekonamy się w czwartek. Początek transmisji ze spotkania o godz. 16.00. Zapraszamy również do śledzenia naszej relacji live, prosto ze Stadionu Narodowego.
Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl