Aktualności

Spacer wystartował o godz. 18.00 na Rynku Kościuszki. Potok maszerujących objął dużą część śródmieścia: ul. Mickiewicza, Miłosza. Przemarsz zakończył się około godz. 21.30.

Według szacunków policji w kulminacyjnym momencie uczestniczyło w nim około 18 tys. osób. To rekord. Najliczniejszy dotąd był niedzielny marsz, który oszacowano na 11 tys. uczestników. We wtorkowym wzięło udział 8 tys. osób.

Policja w trakcie przemarszu odnotowała jeden incydent. W rejonie ul. Piłsudskiego i Kościelnej grupa osób rzuciła środki pirotechniczne w kierunku uczestników marszu.

- Na ten moment nie posiadamy informacji o osobach rannych w wyniku tego zdarzenia. Więcej szczegółów podamy jutro - informowała przed godz. 22.00 Elżbieta Zaborowska z zespołu prasowego podlaskiej policji. - Policjanci nadal pracują nad zapewnieniem bezpieczeństwa osobom wracającym z marszu, jak również nad wyjaśnieniem zaistniałego incydentu.

Drobniejszych incydentów było jednak więcej. Wbiegano w tłum, popychano i szarpano demonstrantów.

Czarne Spacery przeszły w środę też m.in w Łapach i Sokółce. W Łapach wzięło w nim udział około 500 uczestników.

Organizatorami protestów są: Ogólnopolski Strajk Kobiet - Białystok, Młodzi Razem Podlasie, Inicjatywa dla Białegostoku, Razem Podlasie, KOD Podlasie, Młoda Lewica Podlasie, Tęczowy Białystok.

Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl