Aktualności

Wróć

Prokuratura zajmuje się nieprawidłowościami dotyczącymi składowiska odpadów w Karczach

2017-03-21 11:04:49
Najwyższa Izba Kontroli wskazała, że składowisko odpadów w Karczach (gmina Sokółka) stwarza zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi. Jej zdaniem doprowadziły do tego m.in. zaniedbania lokalnych władz. Sprawą zajmuje się prokuratura.
pixabay.com
Śmierdzący problem gminy Sokółka

Z raportu Najwyższej Izby Kontroli, który został upubliczniony na początku marca, wynika, że gmina Sokółka nie wymogła na podmiotach zarządzających składowiskiem w Karczach wybudowania regionalnej instalacji przetwarzania odpadów komunalnych (RIPOK) i nie skorzystała z uprawnienia do rozwiązania umów dzierżawy ponad 23 ha terenu składowiska. Zdaniem inspektorów, gmina nie podjęła też wszystkich możliwych działań w celu dochodzenia od spółek zarządzających składowiskiem zaległości, głównie z tytułu czynszu dzierżawnego i przyjmowania odpadów na stare składowisko, które tylko do 13 września 2016 r. osiągnęły 1 mln 104 tys. zł. 

Jak wskazuje NIK, wszystko to oznacza, że gmina nie zapobiegła niewłaściwemu prowadzeniu rekultywacji starej części składowiska i nieprawidłowej eksploatacji jego nowej części, na których zgromadzono odpady o nieustalonej dotychczas ilości, jak również - ze względu na brak instalacji do monitorowania starej części składowiska - o nie do końca znanym składzie i stopniu szkodliwości dla środowiska.

NIK zawiadomiła śledczych

W związku z tym sprawą zajęła się prokuratura. W połowie marca Elżbieta Pieniążek z Prokuratury Regionalnej w Białymstoku przesłała do Prokuratury Okręgowej w Łomży zawiadomienie Najwyższej Izby Kontroli (Delegatura w Białymstoku) o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa w latach 2011-2015 przez osoby pełniące funkcje burmistrza miasta i gminy Sokółki. Chodzi o niedopełnienie obowiązków i w konsekwencji wyrządzenie szkody gminie Sokółka w wysokości sięgającej 2 mln zł. Szkoda ta miała powstać w wyniku współpracy ze spółkami Zakład Gospodarowania Odpadów Euro-Sokółka Sp. z o.o. i firmą Nowa Ekologia Sp. z o.o.

Jest jeszcze inne postępowanie. Prokuratura Okręgowa w Łomży nadzoruje śledztwo prowadzone przez Komendę Wojewódzką Policji w Białymstoku w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych w latach 2009–2010 przez burmistrza miasta i gminy Sokółka oraz osoby pełniące funkcje zastępców burmistrza miasta i gminy Sokółka. Tu też celem miało być osiągnięcie korzyści majątkowej. Doszło zatem w 2009 r. do zawiązania spółki Zakład Zagospodarowania Odpadów Euro - Sokółka z mniejszościowym udziałem gminy Sokółka. A następnie zawarta została umowa o współpracy z firmą Nowa Ekologia Sp. z o.o. Właśnie wtedy, wbrew obowiązującym przepisom, miały być podejmowane decyzje łączące się z rozdysponowaniem środków publicznych na inwestycje tylko pośrednio związane z zadaniami własnymi gminy, a przysparzające korzyści majątkowych podmiotom prywatnym.

Warto wspomnieć, że kwestią składowiska zajmuje się również Prokuratura Okręgowa w Białymstoku. W tym przypadku postępowanie dotyczy nie tylko składowiska w Karczach, ale i w Studziankach w gminie Wasilków. Chodzi o to, jak składowane były odpady i że sposób ich przechowywania mógł zagrozić zdrowiu człowieka oraz spowodować obniżenie jakości wody i powietrza.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl