Aktualności

Wróć

Prokuratura bada, czy ksiądz wpływał na zeznania świadków

2013-10-30 00:00:00
Sejneńska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie księdza z parafii w Berżnikach, który miał wpływać na świadków i jednocześnie pokrzywdzonych w sprawie kobiety oskarżonej o domową przemoc.
sxc.hu
Sprawa dotyczy psychicznego i fizycznego znęcania się 30-letniej matki nad 6–letnią chorą córką i nad teściami. To właśnie oni nagrali jedną z awantur i zawiadomili o wszystkim prokuraturę. Biegły, badając nagranie stwierdził, że jest ono autentyczne i do sądu trafił akt oskarżenia.

Kobieta częściowo przyznała się do winy. 30-latka wyjaśniła śledczym, że używała obraźliwych słów, ale nie przemocy fizycznej.

- Zanim kobieta została oskarżona ksiądz miał odwiedzić teściów oskarżonej i zagrozić, że jeśli nie wycofają swoich zeznań to nie pochowa ich na parafialnym cmentarzu - mówi Ryszard Tomkiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.

Śledczy uznali to za próbę wpływania na świadków i jednocześnie pokrzywdzonych w sprawie domowej przemocy, dlatego prowadzą dochodzenie. Ksiądz został już przesłuchany. Na razie nie zdecydowano też, czy duchownemu zostaną postawione jakiekolwiek zarzuty.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl